Dawno nic nie pisałem. Treningi pochłaniają mi masę czasu. Jeszcze tak naprawdę nie wystartowałem w żadnych poważnych zawodach triathlonowych a już czuję się jakbym to robił od zawsze. Wiem, że to tylko takie chwilowe odczucie. Często myślę o debiucie w Malborku. Wyobrażam sobie te nerwowe chwile przed startem. Ale to będą emocje pod tym mostem w Nogacie!
W kwietniu miałem wystartować w Półmaratonie w Gdańsku. Miałem złamać 1h25. Niestety organizatorzy odwołali imprezę. Niepotrzebnie im zaufałem. Zapisałem się więc na Półmaraton w Ostródzie (jedyny w tym terminie, który mi pasował). Trasa tego biegu jest bardzo dziwna – jakieś schody, mosty i inne śmieszne przeszkody. Ciężki to będzie bieg. Tym bardziej wartościowy będzie mój rezultat poniżej 1h25 🙂 Z innym wynikiem nie wracam do domu.
Gratulacje dla redaktorów za świetne czasy na Półmaratonie Warszawskim. Co do redaktora Grassa to nie ma raczej niespodzianki. Ciekawi mnie ile waży obecnie redaktor Dowbor. Zawsze inspirują mnie biegacze 'wagi ciężkiej’, którzy kręcą takie czasy.
Ps. Jak Stuhr po HTG 2013 będzie dalej trenował, to za rok łamie na luzie 1h30 – szacun!
Pozdrawiam całe AT Team!
Z pływaniem to u mnie średnio niestety. Jeśli chodzi o rower to sam jestem ciekaw na co mnie stać, dzisiaj wolę się nie nastawiać na żaden wynik. Wiem jak ciężko się biega z wagą ponad 90kg – tak więc gratuluję wytrenowania – ciężka praca na treningach się opłaca. 1:25 w półmaratonie, 3:10 w maratonie – to były cele na ten sezon. Coś czuję, że ten maratoński ulegnie zmianie. Złamać 3h w maratonie – marzenie! Do zobaczenia w Malborku!
Mateuszu!Nie ukrywam, ze tak jak wszysycy jestem pod wrazeniem Twoich wynikow w bieganiu. Ciekaw jestem jak sobie radzisz z plywaniem i rowerem. ;-). A co do Twojego pytania a propos zawodnikow wagi ciezkiej, to w tej chwili moja oscyluje pomiedzy 90-92 kg. Przy czym na starty planuje zrzucic jeszcze kilka kilo do ok.85-87 ale bez diety tylko za sprawa treningow w wyzszych temperaturach. Z niecierpliwoscia czekam na Twoj wynik z polmaratonu. Ale biorac pod uwage czas na dyche to jest tylko kwestia dyspozycji dnia. Gratuluje formy i do zobaczenia w Malborku.
1/4 w Malborku, sprint w Suszu, olimpijka w Gdańsku, 1/2 w Gdyni
Mateusz a gdzie zamierzasz w tym roku wystartować? Pytam o triathlon.
@Bartek – słyszałem, nie wiem czy wystartuję. Jeżeli tak, to tylko treningowo. W okresie letnim skupiam się na startach w tri @Łukasz – dzięki, na to liczę 😉
Dziękujemy za pozdrowienia 🙂 …złamać 1.25 – piękną życiówkę zanotujesz. trzymam kciuki.
Mateusz a słyszałeś o półmaratonie http://www.spws-wyspa.pl/index.php/bieg-wyspy-sobieszewskiej/ Z tego co czytałem, to ta impreza się odradza po wielu latach niebytu i pewnie na początku będzie bardzo kameralna. Termin – pod koniec czerwca. Trasa bardzo równa – niestety trochę dziur w asfalcie w pewnych odcinkach, ale za to bardzo piękna. Można bić rekord :). Ja również startuje w Malborku a później dopiero w Borównie więc akurat mi ten termin będzie pasować. Tak jak Ty również mieszkam w Gdańsku (chyba nawet blisko Ciebie :)) i bardzo żałuję, że w naszym mieście nie można zorganizować takiego biegu :(.