Kiedy wydawało się, że nic nie zmieni już rankingów PTO i właściwie znamy najlepszą dziesiątkę zawodników, zanotowaliśmy sporą zmianę. Max Neumann zaliczył kolejny świetny występ i doskoczył do ścisłej czołówki.
ZOBACZ TEŻ: Zapowiedziano drugą edycję e-sportowych mistrzostw świata w triathlonie
W 2018 roku Max Neumann zajął 88. miejsce w rankingu PTO. Rok później przeskoczył na 61. miejsce, aby w kolejnych, pandemicznych latach startów, meldować się w okolicy 40. miejsce. Czy teraz Australijczyk zakończy sezon tuż za wielką trójką, czyli Kristianem Blummenfeltem, Gustavem Idenem i Magnusem Ditlevem. Skąd taki dobry wynik?
Neumann był cichym bohaterem tegorocznej Kony. Australijczyk zajął 4. miejsce, a więc nie zabrakło mu wiele do pozycji medalowej, ale za swój występ uzyskał 114 punktów w klasyfikacji PTO.
– Rekordowy dzień, bo 4 z nas pobiegło poniżej poprzedniego rekordu. Trochę pechowo, że 4 miejsce, ale jestem dumny, będąc częścią tego historycznego dnia w ramach ikonicznego wyścigu. Dorastałem, oglądając tę rywalizację i nie zawiodła – powiedział po swoim debiucie w Konie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Trzy zwycięstwa i świetne czasy na pełnym dystansie
W najnowszym notowaniu, które jest zapewne jednym z ostatnich tym roku, Neuman awansował o 3 pozycje – wyprzedził Sama Laidlowa, Lionela Sandersa i Patricka Lange. Taki wynik może oznaczać dla niego nagrodę finansową wynoszącą 70.000$ zamiast 45.000$. Różnica jest więc całkiem spora!
Swoją wysoką pozycję Australijczyk zawdzięcza również innym świetnym występom. W tym roku wygrywał aż trzy raz – zawsze na „swoim terenie”. W czerwcu zajął 1. miejsce w IRONMAN Cairns, gdzie wygrał 3. raz z rzędu. Kilka miesięcy później triumfował na połówce rozgrywanej w Sunshine Coast, a niedawno wygrał IM Western Australia. Ten doskonały wynik i czas 07:45:21 sprawiły, że awansował o kilka pozycji.
– To był wspaniały sezon ze sporą dawką podróży. Cieszę się, że teraz lecę samolotem ostatni raz – napisał kilka dni temu na Instagramie. Wygląda na to, że Australijczyk uplasuje się w rankingu właśnie na 4. miejscu. Do końca roku zostały trzy tygodnie, ale rywale zakończyli już sezony. Sukces Neumanna podczas IRONMAN Western Australia będzie więc kluczowym wynikiem, który da mu podwójną satysfakcję.