Poprzedni rok przyniósł kilka bardzo ciekawych premier zegarków. Dominowały wyświetlacze AMOLED, a w wielu przypadkach dokonano dużych skoków technologicznych w zakresie oprogramowania. Oto najciekawsze zegarki sportowe 2023 roku.
ZOBACZ TEŻ: Nowe rozwiązania dla triathlonistów. Aktualizacja Garmina
Garmin, Coros, Suunto, Polar to tylko niektórzy z producentów, którzy w zeszłym roku wypuścili na rynek nowe zegarki. Poprzednie dwanaście miesięcy zdominowane zostało przez trend wyświetlaczy AMOLED, który obecny jest praktycznie w każdym nowym zegarku sportowym. Pojawiały się też znaczące aktualizacje oprogramowania, które wprowadzały duże zmiany i całkowicie nowe opcje (np. pomiar EKG). Szukasz nowego zegarka? Zobacz, na jakie modele możesz zwrócić uwagę.
Garmin z solidnymi premierami. Forerunner 265 nie tylko do biegania
Na początku zeszłego roku Garmin wypuścił modele Forerunner 965 i 265. Pierwszy z tych modeli to właściwie doskonały zegarek sportowy z wszystkimi najbardziej potrzebnymi funkcjami. Posiada wyświetlacz AMOLED, który ma dość wysoką rozdzielczość 454×454. Zegarek wykonany jest z trwałych materiałów (szkło Gorilla Glass). Posiada kolorowe mapy, nadgarstkowy pomiar mocy biegowej i wyposażony jest w wielopasmowy GPS. Niestety dla wielu osób cena wynosząca około 2.800 złotych będzie dużą przeszkodą.
Dobrą alternatywą dla osób z mniejszym budżetem jest Forerunner 265. Ten zegarek jest mocno odświeżoną wersją modelu 255 (właśnie między innymi z AMOLED). Oferuje takie funkcje jak np. poranny raport, codzienne sugestie treningowe, status zmienności tętna, ocena gotowości do treningu i wiele innych. Wszystko obudowane w solidne materiały i dostępne w dwóch wielkościach (42 i 46 mm). Cena tego modelu wynosi około 2.200 złotych.
Coros Pace 3 dla osób z niższym budżetem
Decydując się na zakup zegarka, nie zawsze musisz stawiać na droższe modele. Tutaj z pomocą przychodzi Pace 3 od Corosa. Firma po dłuższym czasie zdecydowała się na stworzenie nowego modelu, który jest bardzo dużym skokiem technologicznym w stosunku do „2”.
W tej wersji dodano między innymi wielopasmowy GPS, czujnik pracy serca, czujnik natlenienia krwi, ekran dotykowy, śledzenie zmienności tętna. W porównaniu z poprzednikiem, wewnątrz jest też znacznie lepsza bateria, która wytrzymuje do 38 godzin działania przy standardowym GPS oraz nawet do 24 dni w trybie smartwatcha. Pełne ładowanie trwa około 90 minut.
Dużym atutem Corosów są aktualizacje oprogramowania, które pojawiają się co kilka miesięcy. Na początku tego roku firma zaktualizowała firmware w produktach Apex i Pace, wprowadzając między innymi opcję analizowania biegu, monitorowania stresu i sprawdzenie stanu zdrowia. Największym atutem modelu Pace 2 jest jednak jego cena. Jest to sportowy zegarek dla osób z niższym budżetem, bo kosztuje niecałe 1.200 złotych (w wersji outletowej nawet około 1.000 złotych).
Polar goni konkurencję
Również firma Polar postawiła w zeszłym roku na duży skok technologiczny. Model Vantage 3 to najnowocześniejszy zegarek od producenta, który reklamowany był hasłami mającymi zachęcić do kupna sportowców.
Model posiada wyświetlacz AMOLED 1,3″ i nowocześniejszy procesor. Wyposażono go w czujnik tętna 3 generacji oraz czujnik natlenienia krwi. Ciekawostką jest pomiar temperatury ciała i funkcja pomiaru EKG, przy czym ta druga nie jest jednak certyfikowana medycznie.
Jedną z ciekawszych rzeczy w modelu Vantage 3 są mapy offline. W pamięci zegarka (32 GB) wgrano mapy Stanów Zjednoczonych oraz Europy. Dostępne są w dwóch wersjach: podstawowej i szczegółowej. Zegarek chwalony jest za dobry wielopasmowy GPS, ale użytkownicy raportowali, że z kolei czujnik pracy serca nie pokazuje dokładnych danych. Zegarek kosztuje około 2.600 złotych i niestety ta cena jest jednym z minusów modelu.
„Wyścigowy” zegarek od Suunto
Pod koniec 2023 roku z ofensywą na rynku wyruszyła firma Suunto. Zegarek nazwany Race jest ciekawą i nowoczesną alternatywą dla wspomnianego wyżej Vantage 3 i innych droższych modeli. Suunto w swoim zegarku zastosowało wyświetlacz AMOLED 1,43″. Rozdzielczość to 466×466 pikseli, a zegarek ma solidną baterię, która działa do około 120 godzin przy aktywności sportowej i aż 26 dni przy zwykłym, codziennym użytkowaniu.
W modelu dodano między innymi widżety postępów treningowych, regeneracji, podsumowanie treningów oraz śledzenie zmienności rytmu pracy serca. Ciekawostką jest Suunto Coach, bo aplikacja prezentuje spersonalizowane rady treningowe… wykorzystując przy tym sztuczną inteligencję.
Suunto Race to dobry wyświetlacz GPS, dokładny GPS i bardzo dobra bateria. Pewnym minusem jest niedokładny czujnik pracy serca, ale firma zdecydowanie kieruje ten model do sportowców ze średnim budżetem. Model w zwykłej wersji kosztuje bowiem poniżej 2.000 złotych!
Garmin rozpieszcza użytkowników nowymi funkcjami
Poprzedni rok był też ciekawy pod względem mnogości nowych funkcji i opcji, które dostępne były w zegarkach. Firmy aktualizowały oprogramowanie o nowe możliwości. Tutaj bezsprzecznym liderem jest Garmin.
Na początku roku w zegarku Venu 2 Plus pojawiła się możliwość pomiaru EKG. Nie była to nowość na rynku, bo wcześniej wprowadziło ją między innymi Apple. Pomiar EKG przez zegarek jest pewnego rodzaju ciekawostką, chociaż jak pokazuje ten wpis użytkownika z USA, może również okazać się przydatna w kryzysowych sytuacjach. Niestety opcji nie włączysz na razie w Europie. Aktualnie pomiar EKG ma już więcej zegarków Garmina np. Fenix 7 PRO, Epix Pro i inne.
Garmin ulepszył też swoje zegarki o automatyczne wykrywanie zmiany dyscypliny, co jest szczególnie przydatne w przypadku triathlonistów. Teraz użytkownik musi już tylko włączyć zmianę w profilu triathlonu. Zegarek sam wykryje i zmieni dyscyplinę.
Jedną z nowych funkcji jest również Asystent snu (Sleep Coach) wprowadzona w szeregu modeli (Venu, Forerunnery i inne). Dzięki niej dowiesz się, ile wynosi twoje zapotrzebowanie na sen. Wskaźnik obliczany jest na podstawie między innymi wieku, dziennego i długoterminowego poziomu aktywności, drzemek i zmienności rytmu serca.
