Spadł pierwszy śnieg. Trzeba wyjść na bieg i przebiec wyznaczony dystans … wmordęwind … śnieg zacina … i jak tu się motywować? Przede wszystkim daleką perspektywą zawodów na wiosnę i lato! I choć nie lubię przysłów, ni sentencji to tę akurat lubię 'Bez pracy nie ma kołaczy’. A pracę niech ułatwia to, że niedługo pokonacie wieloryba i będziecie mieć tran i kły!
http://www.youtube.com/watch?v=td5vk1cLwqI
Wszystkiego trzeba! zawziętości i odwagi!
Chyba nie potrzeba odwagi – zima, przynajmniej chwilowo – odwołana…
straciłam swoją anonimowość przy logowaniu. niech to będzie dowodem, że śledzę i czytam:)
Dzień dobry, witam Pani Joanno 😉
bez pracy nie ma kołaczy, a kołacze są podobno zajebiste;)