Ostatnie biegania

Ostatnie biegania prawie zawsze odbywają się z takimi widokami! Absolutnie polecam bieganie rano.

 

Na koniec dodam, że wydaje się że to już koniec sezonu, a właściwie jego początek … a w wikend tyle startów! Dzisiaj turniej piłki wodnej – muszę w końcu poznać zasady, a w sobotę bieg w Falenicy. Łatwo nie będzie! 'Ale do majątku nigdy nie dochodzi się łatwo … taki mój ojciec … kradł trakcję całe życie … niech mu ziemia lekką będzie’ (*).

 

 

 

 

* – to pewnie nie jest zrozumiałe dla większości, ale dla niektórych jest. I niech tak pozostanie.

Powiązane Artykuły

11 KOMENTARZE

  1. Imię i pora zgubiły Cię! Nie jesteś anonimowy 😉 o 7:30 to ja kończę trening 😉 No jestem w połowie.

  2. Rano Kuba, to jet 5-5:30. Teraz słońce wschodzi o 7:30, więc to już nie jest rano. 😉

  3. Wstawanie rano i bieganie przed pracą, to obrócenie mojego życia o 360 stopni. Bardzo dużo wysiłku mnie to kosztowało, ale po to właśnie wstaję rano – żeby mieć takie widoki.

  4. Ja mieszkam koło lasu. Zastanawiam się nad miejscami do biegania, jak moje normalne ścieżki już mi się opatrzą 🙂 Ale równie po drodze mi do Kampinosu…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,814ObserwującyObserwuj
21,900SubskrybującySubskrybuj

Polecane