Robert Karaś pozwany przez Polską Agencję Antydopingową! Kilka dni temu zawodnik oskarżył szefa POLADA o szerzenie dezinformacji i żądał sprostowań. W odpowiedzi agencja poinformowała o podjęciu kroków prawnych i możliwości powiadomienia organów ścigania. Oprócz tego przedstawiła nowe fakty dotyczące procesu. Zeznania Karasia miały być „ze sobą sprzeczne”.
ZOBACZ TEŻ: Robert Karaś zawieszony na 8 lat. Kolejna kara dla triathlonisty
Pod koniec stycznia 2025 roku USADA opublikowała ostateczną decyzję dotyczącą Roberta Karasia. W opublikowanym komunikacie organizacja wskazała, że 20 grudnia 2024 roku został przesłuchany, a następnie niezależny arbiter zadecydował o winie.
W efekcie Karaś został skazany na 8 lat zawieszenia. Drugie zawieszenie zacznie obowiązywać dopiero w momencie wygaśnięcia pierwszego, czyli od 30 maja 2025. Oprócz tego zostanie zdyskwalifikowany z wszelkich wyników osiągniętych od 24 lutego 2024 roku, czyli daty pozytywnego testu, co obejmuje utratę medali, punktów i nagród.
Po publikacji decyzji do sprawy odniósł się Karaś. Zarzucił szerzenie dezinformacji szefowi Polskiej Agencji Antydopingowej. W odpowiedzi POLADA opublikowała oświadczenie, w którym informuje m.in. o podjęciu kroków prawnych w sprawie publikacji zawodnika.
POLADA ws. Roberta Karasia: kroki prawne, zadośćuczynienie i powiadomienie o pomówienie
17 lutego na oficjalnej stronie POLADA pojawiła się: „Informacja Polskiej Agencji Antydopingowej w nawiązaniu do publikacji Pana Roberta Karasia”. Oświadczenie jest odpowiedzią na słowa Karasia, który zarzucał szefowi POLADA, Michałowi Rynkowskiemu m.in. kłamstwo i szerzenie dezinformacji [czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej].
W oświadczeniu Polska Agencja Antydopingowa wskazała, że w sprawie Roberta Karasia podjęto odpowiednie kroki prawne w celu ochrony dóbr osobistych, a POLADA: „będzie się domagać zaprzestania naruszeń oraz będzie żądać odpowiedniego zadośćuczynienia”.
Polska Agencja Antydopingowa nie wyklucza podjęcia prawno-karnej ochrony Agencji oraz osób ją reprezentujących i powiadomienia organów ścigania o możliwości popełnienia czynu zabronionego jakim jest pomówienie.
– Każde naruszenie praw POLADA nie pozostanie bez odpowiedniej reakcji prawnej – można przeczytać w oświadczeniu.
Oprócz tego Polska Agencja Antydopingowa szczegółowo odniosła się do wątków poruszanych przez Roberta Karasia. POLADA przedstawiła m.in. fakty dotyczące przebiegu rozprawy USADA, podawania sprzecznych informacji przez zawodnika oraz faktu, że Robert Karaś: „nie odwołał się od decyzji USADA, choć miał do tego pełne prawo”.
Pełne oświadczenie dostępne jest na oficjalnej stronie Polskiej Agencji Antydopingowej. Kliknij TUTAJ.
Informacja w nawiązaniu do publikacji Pana Roberta Karasia
👉Informujemy, że podjęto odpowiednie kroki prawne w celu ochrony dóbr osobistych #POLADA i jej przedstawicieli
👉Przedstawiamy fakty na temat podnoszonych publicznie wątków przez zawodnika
Więcej👇 pic.twitter.com/QmUlm9R40Y
— Polska Agencja Antydopingowa (@POLADA_official) February 17, 2025
O jakie publikacje chodzi? Robert Karaś: „Masz 24 godz. na sprostowanie swoich słów”
Robert Karaś odniósł się do decyzji USADA niedługo po jej publikacji. Stwierdził, że nie miał możliwości brania udziału w procesie, dlatego „przedstawiona została tylko jedna strona”. Proces miał odbyć się bez Karasia, ponieważ był w trakcie swojego wyzwania (dystans Ironman 150 dni z rzędu). Zawodnik zapowiedział jednak, że odwoła się od decyzji USADA.
Po czasie Karaś bardzo krytycznie odniósł się do Polskiej Agencji Antydopingowej, a szczególnie do jej szefa – Michała Rynkowskiego. Zapowiedział, że nadszedł: „czas na prawdę”.
– Michał Rynkowski, szef POLADA, publicznie podważał moje tłumaczenia w sprawie drostanolonu, twierdząc, że maksymalny czas wykrywalności tej substancji to 30 dni. To kłamstwo* – przekazał w mediach społecznośiowych Karaś.
[*Po wykryciu zakazanych substancji na Florydzie Rober Karaś twierdził, że drostanolon pozostał w jego organizmie od zawodów w Brazylii, od których minęło 13 miesięcy. Rynkowski wskazała, że jest to niemożliwe, ponieważ substancja pozostaje w organizmie ok. 30 dni].
Zdaniem Roberta Karasia: „Rynkowski publicznie wprowadzał opinię publiczną w błąd, twierdząc, że drostanolon mógł być wykrywalny maksymalnie przez 30 dni. To niezgodne z ustaleniami USADA i dostępnymi badaniami naukowymi”.
Zawodnik zarzucił ministerstwu sportu brak reakcji, a Rynkowskiemu szerzenie dezinformacji. Postawił również „ultimatum” szefowi POLADA: 24 godziny na sprostowanie słów.
– Jeśli tego nie zrobisz, podejmuję kroki prawne za zniesławienie. Chciałeś mnie zniszczyć, a tylko dałeś mi motywację. Ja walczę na fakty, ty na manipulacje. Zobaczymy, kto upadnie pierwszy – mówił Robert Karaś.
Ty oszczędzasz, my tworzymy!
Akademia Triathlonu działa bez stałych sponsorów – wspierasz nas, używając kodu „akademiatriathlonu”. To dzięki Tobie możemy popularyzować i rozwijać triathlon w Polsce oraz tworzyć kolejne angażujące treści!
Nasze działania możesz wesprzeć rownież w systemie Patronite.
ZOBACZ TEŻ: Lista wszystkich zniżek na sprzęt treningowy, odżywki, suplementy, diety, plany treningowe i więcej
