PTO i World Triathlon przedłużyło umowę o kolejne 12 lat. Dla części triathlonowego środowiska to „zaskakująca informacja”. Dlaczego?
ZOBACZ TEŻ: MŚ IRONMAN w Konie. Gustav Iden w pozycji a’la Superman?
Zaskakująca, ale uzasadniona decyzja
16 sierpnia 2023 roku PTO i World Triathlon oficjalnie potwierdziło swoją długofalową współpracę, której efektem jest seria wyścigów T100.
Po roku wspólnej działalności organizacje zdecydowały się na przedłużenie współpracy o kolejne 12 lat, czyli do 2036 roku. Ta objąć ma: oficjalny tour mistrzostw świata na długim dystansie oraz regulacje antydopingowe, umowy sponsorskie i transmisje telewizyjne.
Zdaniem dziennikarzy TriathlonToday informacja o przedłużeniu współpracy jest jednak „zaskakująca”. Jak twierdzą: „przyszłość PTO nie wydaje się stabilna, a od jakiegoś czasu spekuluje się na temat rentowności tej organizacji, zwłaszcza że od lat wydaje znacznie więcej pieniędzy, niż zarabia”. Ma ona jednak swoje uzasadnianie.
– Z pewnością oficjalny światowy tour mistrzostw na długim dystansie jest interesujący, zwłaszcza że World Triathlon zauważa coraz mniejsze zainteresowanie swoimi mistrzostwami świata na długim dystansie. Multisportowe mistrzostwa świata organizowane przez World Triathlon również tracą na popularności każdego roku, zarówno wśród profesjonalnych sportowców, jak i fanów triathlonu na całym świecie – tłumaczą.
Nowy format wyścigów?
Co ciekawe umowa: „przewiduje również ramy do wspólnego eksplorowania nowych możliwości rozwoju sportu, w tym organizację zawodów na krótszych dystansach obok serii T100 Tour”.
Zdaniem World Triathlon i PTO 12 lat współpracy daje bowiem możliwość: „wspólnego inwestowania w długoterminowy rozwój dyscypliny”, a w trakcie „dotychczasowe podróży uwidoczniły się także inne obszary, które możemy eksplorować, aby nadal rozwijać nasz sport i przyciągać oraz angażować więcej fanów i widzów na całym świecie”.
– Chcemy zapewnić odpowiednie wsparcie oraz solidne podstawy, aby ta inicjatywa mogła się rozwijać – mówiła prezes Marisol Casado.