Puchar świata w Rzymie okazał się bardzo nierównym startem dla reprezentantów Polski. Roksana Słupek po wywrotce na rowerze odpadła z rywalizacji. Michał Oliwa zajął najwyższe miejsce w karierze.
ZOBACZ TEŻ: Zagrywki mentalne przed Koną? Kristian Blummenfelt pokazuje trening. Sam Laidlow odpowiada
W sobotę 5 października Polscy triathloniści stanęli na starcie pucharu świata w Rzymie. Jako pierwsza do rywalizacji przystąpiła Roksana Słupek, następnie Michał Oliwa.
„Nie odpowiadam sobie na kilka pytań”
Roksana Słupek start w Rzymie rozpoczęła od bardzo dobrego pływania, notując jeden z najlepszych czasów. Dalsza część zawodów przekreślona została jednak na etapie rowerowym.
Podczas wchodzenia w zakręt Słupek przewróciła się, a w rowerze pojawiały się problemy z przerzutkami. Triathlonistka nie zamierzała jednak rezygnować z zawodów. Mimo problemów technicznych, wymagającej trasy oraz wysokiego tempa Słupek nadgoniła grupę pościgową. Jak przyznała, zrobiła to jednak: „z wielkim trudem”, ponieważ ciągle trzeba było zmieniać przerzutki, czego nie mogła robić.
– Kiedy jechałam z nimi [z grupą pościgową] kolejne dwie pętle przeliczyłam nawet, ile zawodniczek jest przede mną i na jaki wynik mnie stać jeśli dam z siebie maxa – tłumaczyła.
Na kolejnym podjeździe przerzutki „odmówiły jednak posłuszeństwa” i ponownie spadł łańcuch. Słupek starała się naprawić rower. Kiedy ostatecznie jej się to udało, została zdublowana przez inne triathlonistki. Tym samym zakończyła start.
– Nie kończę zawodów i nie odpowiadam też sobie na kilka pytań, przez to, że nie mogłam zrealizować swoich założeń i dowiedzieć się, w jakiej formie jestem po Paryżu. Czy jeszcze jestem w stanie i fizycznie i mentalnie się ścigać w tym sezonie […] Nigdy to nie jest to łatwy moment dla zawodnika – mówiła.
Słupek poinformowała też, że nie stało się jej nic poważnego, oprócz kilku zadrapań.
Najwyższe miejsce w karierze
Odwrotnie niż dla Słupek ułożył się start Michała Oliwy. Triathlonista od początku zawodów utrzymywał się w czołówce. Etap pływacki zakończył z czasem 00:09:10, rower 00:30:34 a bieg 00:15:05.
Ostatecznie zajął 12. miejsce, co stanowi najwyższe miejsce w dotychczasowej karierze.
Jak napisała w swoich mediach społecznościowych Roksana Słupek: „to wynik, którego potrzebował po serii tych nieudanych”. W poprzednich dwóch startach (puchar świata Karlowe Wary oraz mistrzostwa Europy Vichy) Oliwa zajął bowiem 36. oraz 40. miejsce a o swoich występach pisał jako: „żenujących”.
Pieknie pieknie, bardzo ladnie, gratuluje Michal. Roskanka też