W ubiegłą sobotę (8 października) Marcin Stanglewicz i Maciej Bruździak wystartowali w Pucharze Azji w Uzbekistanie. Obydwoje zajęli wysokie lokaty, dzięki którym zyskają oni cenne punkty, które pozwolą im budować pozycje w rankingach.
Sezon triathlonowy w Polsce dobiegł już końca. Nie oznacza to jednak, że do kolejnych startów trzeba czekać do momentu, aż za oknem ponownie się zazieleni. Poza granicami kraju bowiem wciąż organizowane są imprezy, podczas których rywalizować można w triathlonie — i to na imprezach różnej rangi.
Jedną z tych, które znajdziecie w kalendarzu, są m.in. wyścigi WTCS, które zarezerwowane są dla najlepszych zawodników z całego świata. W ubiegły weekend w Samarkandzie, jednym z najludniejszych miast Uzbekistanu, pojawili się triathloniści, którzy startowali w Pucharze Azji. Wśród nich było dwóch reprezentantów Polski.
TOP14 dla Polaków
Marcin Stanglewicz i Maciej Bruździak zmierzyli się z ponad 30 zawodnikami z Europy, Azji, Australii i Ameryki oraz dystansem olimpijskim (1,5-40-10 km). Miasto, które od ponad 20 lat znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, stanowiło arenę, gdzie biało-czerwoni triathloniści zaliczyli bardzo dobry występ, zapewniający im miejsca w czołówce zestawienia.
Stanglewicz ukończył wyścig na 8. miejscu. Uzyskany przez niego rezultat to 1:47:18. Triathlonista dobiegł na metę nieco ponad 1,5 minuty za zwycięzcą, juniorem z Hiszpanii Davidem Cantero Del Campo, który ściga się na arenie międzynarodowej zaledwie od trzech sezonów.
Bruździak wywalczył w sobotę 14. pozycję. Był on wolniejszy od swojego rodaka o dokładnie 29 sekund (1:47:45). Oznacza to, że do tego, by stanąć na najniższym stopniu podium, zabrakło mu 83 sekundy.
Szczegółowe wyniki znajdziecie na stronie wydarzenia na triathlon.org.
Puchar Azji w Uzbekistanie z punktami
Zarówno Stanglewicz, jak i Bruździak zarobili startem w Samarkandzie punkty do rankingów. W przypadku Stanglewicza będzie to około 155 pkt, dzięki czemu awansuje on o kilkanaście pozycji w rankingu światowym.
Czas o kilkadziesiąt sekund wolniejszy, który wyścigał dwa dni temu Bruździak, zapewnił mu zastrzyk około 95 pkt, które powędrują na jego konto w rankingu światowym. Aktualizacja rankingów, które znajdziecie na stronie World Triathlon nastąpi prawdopodobnie już dzisiaj.
To nie koniec sezonu dla dwóch triathlonistów z Polski. Przed nimi kolejne starty, podczas których zwalczą oni o kolejne punkty – w tym do aktualnie najważniejszego rankingu olimpijskiego. Zawodników zobaczymy m.in. na Pucharze Świata w Korei oraz Pucharze Świata w Japonii, gdzie wystartują z Michałem Oliwą.
ZOBACZ TEŻ: Challange Malta powraca w zmienionej wersji
