Test pionierskiego hydrożelu Maurten – konkurs dla czytelników

Od kilku dni czułem podekscytowanie od kiedy kurier wręczył mi paczkę z logo Maurten. Słyszeliście zapewne o próbie złamania bariery 2 godzin w maratonie. Cały eksperyment był otoczony naukowcami i specjalistami z branży. Maurten został wybrany jako odżywka na czas treningów i zawodów. Firma Maurten pochodząca ze Szwecji opatentowała produkt jakim jest hydrożel. Jak podaje producent jest to najbardziej bogaty w węglowodany napój sportowy na świecie. Co to takiego jest hydrożel? Konsystencja po wymieszaniu proszku z wodą przypomina izotonik. Natomiast kiedy płyn trafi do naszego żołądka zamienia się w żel. Dzieje się tak po kontakcie z kwaśnym środowiskiem.

Cel jaki postawili sobie twórcy Maurtena to stworzenie jak najbardziej bogatego w węglowodany napoju, który nie będzie powodował problemów żołądkowych podczas wysiłku fizycznego. Jak wiadomo żołądek czasami źle reaguje na zbyt dużą ilość węglowodanów. Firma jest jeszcze bardzo młoda, można powiedzieć, że to start-up, ale zalicza coraz większe sukcesy. Maratończycy, którzy pili na trasie zawodów Maurten:

 

Kenenisa Bekele, wygrał Berlin Marathon 2016 i ustanowił drugi czas w historii maratonu
Ghirmay Ghebreslassie, wygrał New York Marathon 2016.
Wilson Kipsang, wygrał Tokyo Marathon 2017.
Geoffrey Kirui, wygrał Boston Marathon 2017.
Daniel Wanjiru, wygrał London Marathon 2017.
Eliud Kipchoge w eksperymentalnym biegu maratońskim SUB2HRS uzyskał czas 2:00:25.

 

To tyle teorii, a teraz czas na wrażenia jakie towarzyszyły mi przy testowaniu Maurtena.

 

IMG_20170428_132001.jpg

 

Po otwarciu paczki zobaczyłem całkiem eleganckie kartonowe pudełko (biodegradowalne). Zapakowane do niego są saszetki z proszkiem. Maurten oferuje dwa produkty o nazwie Drink Mix 160 i Drink Mix 320 PRO. Możemy kupić saszetki jedynie w pakietach Drink Mix 160 – 18 sztuk, a Drink Mix 320 PRO – 14 szt. Osobiście zawsze zwracam uwagę na składniki produktów spożywczych. Szukam produktów bez konserwantów, polepszaczy i zbędnych dodatków. Tutaj skład jest prosty: maltodekstryna, fruktoza, chlorek sodu, dają energię oraz uzupełniają sód. Natomiast pektyny wraz alginianem sodu pochodzącym z glonów morskich odpowiadają za postać hydrożelu. Produkt nie posiada konserwantów ani sztucznych aromatów. Jest najprostszy w swojej postaci.

 

Przyjęte jest, że organizm człowieka podczas wysiłku potrafi przyjąć 80 – 90 g węglowodanów. Drink Mix 160 (kcal) to porcja 39 g węglowodanów. Jest to produkt podobny do tych już istniejących na rynku, jednakże w zmienionej formie. Cała zabawa zaczyna się przy drugim hydrożelu. Drink Mix 360 PRO zawiera 79 g węglowodanów w jednej porcji. Jest to faktycznie wynik niespotykany. Taką koncentrację węgli można porównać do trzech tradycyjnych żelków energetycznych.

 

IMG_20170501_092713.jpg

Po wymieszaniu zawartości saszetki z wodą powstaje dosyć gęsty napój. Nie wiem czy będzie to widać na zdjęciu powyżej, jak przyjrzymy się z bliska są widoczne cząsteczki, które pływają w wodzie, ale nie są rozpuszczone. Według instrukcji należy użyć dokładnie 500 ml wody do wymieszania jednej porcji. Jeśli użyjemy większej ilości hydrożel straci swoje właściwości. Na bidonie od Maurtena jest zaznaczony poziom do jakiego należy nalać wodę, a następnie wsypać proszek. Kolejność także ma znaczenie, ponieważ po wsypaniu proszku napój nabiera dodatkowej objętości.

 

Wszystko gotowe, wychodzimy na trening.
Pierwsze wrażenie jakie towarzyszyło mi podczas picia to oczywiście smak. Bardziej skoncentrowana wersja hydrożelu 320 ma dosyć intensywny słodki smak fruktozy. Można wyczuć delikatnie przebicia słonego smaku. Jest to zupełnie coś innego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w klasycznych żelkach lub izotonikach. Największą zaletą jest szybko znikający posmak. Praktycznie od razu po przełknięciu niweluje się cała słodycz. Oczywiście wersja 160 to o połowę delikatniejszy płyn. Tutaj smak nie jest już tak bardzo intensywny.

 

Najważniejsze w tym teście było jak mój żołądek zareaguje na taką dawkę węglowodanów. Spodziewałem się, że przy Drink Mix 160 nie będę miał problemów ponieważ hydrożel bardzo dobrze wchodził i czułem, że mnie fajnie nawadnia. Większe obawy miałem przy Drink Mix 320 gdzie już czuć większą moc. W ciągu godzinnego biegu wypiłem porcję 500 ml. Nie miałem żadnych problemów żołądkowych, ani jelitowych. Czułem się dobrze, bez efektu utraty energii. Oczywiście jest to subiektywne wrażenie, ale jak najbardziej pozytywne. Z pewnością byłem dobrze nawodniony i dostarczyłem sporą porcję węglowodanów. Nawet podczas wysokiej intensywności mój organizm tolerował hydrożel bez żadnych skutków ubocznych.

 

IMG_20170504_111032.jpg

Osobiście jeżeli miałbym doradzić, który produkt wybrać należałoby się zastanowić w jakim celu ma on być użyty. Na zwykłą przejażdżkę rowerową wybrałbym Drink Mix 160. Natomiast na bardziej wymagającą sesję treningową lub zawody skłaniałbym się do Drink Mix 320 PRO, który dostarczy maksymalną dawkę węglowodanów i pozwoli sięgać po głębokie pokłady energii.

 

Dla czytelników Akademii Triathlonu mamy specjalny kod rabatowy 15%, na zakupy produktów Maurten www.maurten.com/products obowiązujący do 8 czerwca. Można go wykorzystać jedynie jeden raz dla jednego użytkownika. Kod musi być wprowadzony do koszyka zakupów (shopping cart) przed potwierdzeniem zamówienia.
Kod: akademiatriathlonu

 

Ale to nie wszystko. Sami też będziecie mogli spróbować produktów Maurten. Mamy dla Was przygotowany zestaw testowy składający z 10 saszetek Drink Mix 160 i 320 PRO. Przekażemy go tej osobie, która w komentarzu poniżej zamieści najciekawsze zdaniem redakcji dokończenie zdania “Sport sprawia, że…” Roztrzygnięcie nastąpi w sobotę 13 maja o godz. 20:00, jednocześnie jest to termin pisania komentarzy.

Powiązane Artykuły

10 KOMENTARZE

  1. Odpowiedzi były omawiane bez wglądu na nazwiska (nicki) osób piszących. Redakcja wyłoniła zwycięzcę zabawy, którym został RafałR. Gratulujemy! Skontaktujemy się z Tobą drogą mailową.

  2. … wyzwania jakie stawia przede mną życie, nie przytłaczają mnie i wiem, że ze wszystkim sobie poradzę.

  3. RafałR Kod jest na 15% rabatu. Teraz przeliczyłem cenę po rabacie i wychodzi za 1 porcję (saszetkę) Drink Mix 160 – 7,70 zł. A za porcję Drink Mix 320 PRO – 11,70 zł. Fakt, że trzeba kupić cały kartonik jednorazowo co generuje koszt. Z drugiej strony jeden Drink Mix 320 to tyle węgli co 3 żelki, które kosztują więcej. Termin ważności produktu to około 2 lata.

  4. No tanio to to nie jest :-S Pytanie czy jest aż taki hiper, żeby dać się przekonać…
    A jaki jest na to rabacik?

    Sport sprawia, że… wierzę, iż mogę wszystko, gdy bardzo tego chcę 😉

  5. “Sport sprawia, że czuję się szczęśliwy i mocniejszy, bo rywalizacja na trasie i z rywalami pomaga mi w rywalizacji z codziennością, codziennymi sprawami i problemami, stają się one łatwiejsze do pokonania!”

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,814ObserwującyObserwuj
21,800SubskrybującySubskrybuj

Polecane