Przyszłoroczna edycja wyścigu IRONMAN 70.3 St. George będzie ostatnią. Dlaczego organizatorzy zdecydowali się na rezygnację z zawodów, które odbywały się od 15 lat?
ZOBACZ TEŻ: To już pewne! IRONMAN 70.3 przenosi się z Gdyni do Krakowa
Organizacja „przestała mieć długoterminowy sens”
Ostatnia edycja zawodów IRONMAN 70.3 St. George odbędzie się w maju 2025 roku. Ponownie zawodnicy będą rywalizować o tytuł mistrza i mistrzyni Ameryki Północnej. Dodatkowo wyścig będzie jedną z lokalizacji Ironman Pro Series. Następnie zniknie z harmonogramu zawodów IM.
Greater Zion Convention and Tourism Office (organizator zawodów) ogłosiło decyzję o nieprzedłużaniu kontraktu na organizację wyścigu z powodu rosnących kosztów, wyzwań logistycznych oraz ograniczonych korzyści dla lokalnej społeczności. Jak wyjaśniał Chad McWilliams, dyrektor ds. sportu w Greater Zion, organizacja: „przestała mieć długoterminowy sens”.
– Po konsultacjach z partnerami społecznościowymi doszli do wniosku, że po długim i udanym okresie obecność IRONMAN w St. George zostanie uhonorowana, a edycja w 2025 roku będzie ostatnią – mówił w oświadczeniu.
Historia zawodów w St. George
Pierwszy wyścig w St. George odbył się w 2010 roku. Przez pierwsze trzy lata triathloniści ścigali się tam na długim dystansie. W 2013 nastąpiła zmiana. Organizatorzy przeszli z pełnego dystansu na dystans 70.3. W tym samym roku w St. George po raz pierwszy odbyły się mistrzostwa Ameryki Północnej.
Od tego czasu wyścig stał się jedną z najbardziej znanych lokalizacji zawodów IRONMAN. Co roku przyciągał najlepszych triathlonistów z całego świata. Łącznie w St. George zorganizowano 11 mistrzostw Ameryki Północnej. Jak podkreślają dziennikarze TRI247: „trasa i okolica szybko zdobyły reputację jednej z najpiękniejszych, a zarazem najtrudniejszych, wśród wydarzeń IRONMAN na świecie”.
Jednym z najważniejszych sezonów był sezon 2021/2022. W ciągu zaledwie trzynastu miesięcy w St. George zorganizowano trzy imprezy mistrzostw świata. Oprócz mistrzostw świata IM 70.3 w 2021 i 2022 roku St. George przypadła organizacja przełożonych z powodu pandemii mistrzostw świata IM na pełnym dystansie.
St. George kilkukrotnie zapisywało się na kartach triathlonowej historii. To właśnie tam Lucy Charles-Barclay zdobyła swój pierwszy tytuł mistrzyni świata IM 70.3, a Lionel Sanders pokonał Sama Longa o zaledwie pięć sekund w spektakularnym finiszu.