W sobotę we włoskim Taranto wystartować mieli Marta Dzieciątkowska oraz Wietecki / Krawczyk. Na liście startowej widnieje jednak tylko nazwisko paratriathlonistki. Jak się okazało, tandem musiał zrezygnować ze startu. Co to oznacza w kontekście kwalifikacji na igrzyska w Paryżu?
ZOBACZ TEŻ: 100 dni do igrzysk paralimpijskich w Paryżu. Jak wygląda sytuacja Polaków?
„Niestety nieszczęścia się zdarzają”
Ostatnim startem Łukasza Wieteckiego i Jacka Krawczyka były zawody pucharu świata w Uzbekistanie. Polacy zdominowali wtedy rywalizację i zajęli 1. miejsce. Dzięki kolejnej wygranej przesunęli się o cztery pozycje w górę w rankingu kwalifikacji olimpijskiej. Obecnie zajmują 10. miejsce. Oznacza to, że od awansu na igrzyska dzieli ich zaledwie jedna pozycja.
Po starcie Krawczyk wskazał „rozkład jazdy na najbliższe tygodnie”. Pierwszym przystankiem miały być zawody Para Cup Taranto. Polacy faktycznie widnieli na liście startowej, jednak kilka dni temu ich nazwiska zniknęły.
W rozmowie z Akademią Triathlonu Jacek Krawczyk wyjaśnił, że wspólnie z Wieteckim zrezygnowali ze startu. Głównym powodem był wypadek Krawczyka, do którego doszło 1.5 tygodnia temu. Jak przyznał: „nie jest jeszcze w stanie w pełni uprawiać triathlonu”.
– Podczas treningu nie zauważyłem nierówności na asfalcie (korzeń, który podniósł asfalt) i podbiło mi przednie koło, a jadąc w pozycji TT, nie utrzymałem równowagi. Nierówności nie widziałem przez cienie drzew, które padały na drogę. Niestety nieszczęścia się zdarzają – tłumaczył Krawczyk.
Drugim powodem jest układ miejsc i liczba punktów potrzebnych do kwalifikacji. Jak wyjaśniał triathlonista, start w Taranto nie zagwarantowałby im awansu. Zdecydowali więc w pełni skupić się na dwóch ostatnich zawodach, które mogą dać kwalifikację – Para Cup Swansea oraz Montreal. Wyścigi te są lepiej punktowane niż start we Włoszech.
Kolejny krok w stronę Paryża
W Taranto pojawi się natomiast Marta Dzieciątkowska. Polka będzie walczyła o utrzymanie pozycji w rankingu, ponieważ na chwilę obecną jej kwalifikacja na igrzyska w Paryżu wydaje się niemal pewna. Paratriathlonistka zajmuje 6. miejsce.
