Blisko 207 tysięcy osób na całym świecie uciekało przed goniącą metą, a Polacy zdominowali bieg. Świetny występ zaliczyła triathlonistka Martyna Lewandowska.
ZOBACZ TEŻ: Ten bieg bije rekordy frekwencji. Wings for Life World Run już jutro!
W niedzielę 7 maja o godzinie 13:00 w setkach miast na całym świecie zawodnicy wyruszyli do biegu Wings for Life. 10. edycja wyścigu okazała się rekordowa pod względem zarejestrowanych uczestników, a wśród 5 najlepszych wyników na świecie, zarówno w kategorii kobiet, jak i mężczyzn, po trzy należały do Polaków.
Specjaliści Wings for Life
Polacy potwierdzili, że są specjalistami biegu charytatywnego Wings for Life World Run. Na starcie wyścigu w Poznaniu stanęło 8 tysięcy zawodników. Katarzyna Szkoda okazała się najlepszą zawodniczką na świecie. Polka uciekała przed samochodem pościgowym, w którym zasiadał Adam Małysz, przez 55,07 km.
Wśród mężczyzn po raz piąty zwyciężył Darek Nożyński, zajmując 2. miejsce na świece. Świetnie spisali się również reprezentanci Polski, startujący za granicą. Dominika Stelmach wynikiem 49,02 km wygrała bieg w Gruzji i zajęła 3. miejsce globalnie.
„Jedyny taki bieg na świecie”
W jubileuszowej edycji Wings For Life World Run nie zabrakło również triathlonistów. Bardzo dobry występ zaliczyła m.in. Martyna Lewandowska, która przebiegła 41.35 km, co pozwoliło zająć jej 5. miejsce w kraju i 23 na świcie.
– Co tu dużo mówić… piękna inicjatywa, jedyny taki bieg na świecie i wspólny cel. Jeśli nigdy nie spróbowaliście Wings For Life, to nie ma się co zastanawiać – pisała po zakończonym wyścigu Lewandowska.
