Wyjście z jaskini

Jakiś czas temu kolega Arkadiusz w swym komentarzu zapyał tylko gdzie się podziewam. Wywołał mnie tym wpisem do tablicy.Fakt 'skitrałam 'się na 2 miesiące w Lidzbarku Warmińskim. Zaczęłam prowadzić typowo triatlonowe życie:spanie,jedzenie,trenowanie i odpoczywanie. Czas opuscić jaskinię treningową i sprawdzić efekty… W sobotę o tej porze mam nadzieję bedę mogła dumnie napisac dwie duże literki IM.

Jak to się mówi:SIŁA!🙂

Powiązane Artykuły

10 KOMENTARZE

  1. tak chodzi o Wolsztyn.napisze relacje z zawodów.powiem tylko ze ostry. ból głowy nie pomaga w jeździe na rowerem:-)

  2. Ogromne gratulacje Lidia!:))) Jak rozumiem chodzi o zawody na dystansie IM w Wolsztynie, tak? Nie napisałaś gdzie startujesz a innych zawodów w sobotę nie znalazłem;) Patrząc na Twoje czasy z 1/2 mogłoby się wydawać, że zrobisz to spokojnie poniżej 12h, tak mi się wydawało, czy Ty też na to liczyłaś? To daje do myślenia tym, którzy chcą złamać 12h mając gorsze czasy połówek:) Czekam na relację. Pozdr.

  3. Muszę się powtórzyć… ten komentarz poniżej dałem pod niewłaściwy adres… Niestety wiek ma swoje prawa, wychodzi na to, że już niedługo będę musiał się uśpić… 🙂 Lidia, czasami nie byłaś w w klasztorze Shaolin? A teraz chcesz zrobić wejście smoka? 🙂 IM….proszę bardzo! Zazdroszczę ale tak pozytywnie… 🙂

  4. Lidia to 3mam kciuki! Wyginacz jesteś, wiec na pewno napiszesz te 2 literki!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,816ObserwującyObserwuj
22,000SubskrybującySubskrybuj

Polecane