Do Sierakowa zostały mi niecałe dwa miesiące, a ja juz mam za sobą dwa tygodnie 'ostrych’ treningów. Moją największą bolączką będzie pływanie, bo niestety jak jeszcze z jakieś trzy lata temu nie sprawiało by mi to żadnego problemu to teraz czuję sie w wodzie jak kamień, ale po co są słabości i granice??? 😀 Byle do czerwca:)
Cierpliwość i systematycznosc i będzie dobrze:) powodzenia! A czas na trening zawsze sie znajdzie,co już Ci każdy 'zarażony’ powie;)
Obaj wiemy, że dasz radę, a ewentualne wątpliwości leżą tylko w Twojej głowie 😉 Nareszcie jak zdążyłem zauważyć wziąłeś sie do roboty. Do tego teraz dobra pogoda, wiec korzystaj z tego i buduj formę, a napewno będziesz za to wdzięczny sobie 2 czerwca!
Dzięki:) Pomoc pewnie się przyda, a systematyczność tym bardziej. 🙂
Fryzjera na pokładzie AT jeszcze chyba nie mieliśmy 🙂 Witamy i trzymamy kciuki. Niewiele czasu zostało do czerwca, więc życzę systematyczności. Powodzenia.
W tym miejscu wszyscy sluza pomoca:)