Raport z wykonania – tydzień 13ty.
Realizacja w tym tygodniu pokiereszowana przez niemoce zdrowotne. Na początku chrypa przekształciła się w cos poważniejszego – w środę po południu już tylko piszczałem a nie mówiłem, od piątku jeszcze napatoczył się kaszel. Plan trzeba było schować do kieszeni i próbować zrobić wszystko to na co pozwalało samopoczucie. Zamiast super objętościowego tygodnia i posumowania „bazy’, wyszedł tydzień regeneracyjny.
Pływanie. Tutaj było najlepiej. 3 wyjścia, zadania zaliczone zgodnie z planem, zrobione 1000m jednym ciągiem. Wyszło bardzo dobrze, na spokojnie, ze sporym zapasem.
Rower. Nie zrobiłem nic. Z jednej strony brak dostępu do trenażera, z drugiej – nie czułem się na siłach aby próbować coś nadrabiać czy szukać zamienników.
Bieganie. W środę spokojne godzinne wybieganie na delegacji w Gdyni wspólnie ze znajomym, którego cudem spotkałem wśród tłumu na 5tym kilometrze półmaratonu w Warszawie. W piątek przyszedł kaszel i postanowienie aby troszkę odpuścić. W niedzielę już nie wytrzymałem i wyskoczyłem wieczorem na krótką przebieżkę (najpierw po całym dniu obżarstwa wszedłem na wagę i to co zobaczyłem nie wyglądało najlepiej). Wyszło jako tako, znowu się ślizgałem, znowu dużo mokrego śniegu, i znowu trailowe pumy które przyprawiają mnie o ból piszczeli i śródstopia – 30 minut i do domu.
Podsumowanie.: – wyszedł tydzień regeneracyjny. Jakbym szykował się do aquathlonu to nie byłoby tak źle. Rower jest daleko w tyle za resztą.
Pływanie: 3 aktywność – 135 minut na basenie
Rower: 0
Bieganie: 2 aktywność – 95 minut;14,3km
Ogólnorozwojowe: 0
Razem: 3h 50min
Nastrój ogólny 3/5 – Zmęczenie w normie, znowu piszczele. Gardło plus kaszel i katar, bez gorączki. Wolne 2 dni – Poniedziałek i Wtorek.
Wnioski.:
– pływanie – wprowadzam prace nad szybkością, wytrzymałością tempową.
– rower – czas zapisać się na jakiś maraton mtb w maju aby jednak troszkę wpłynąć na tempo przygotowań
– bieganie – szybkość i wytrzymałość tempowa
Plan na Tydzień 14ty –(21/17/14)
Cel Tygodnia.: 9 tygodni doSierakowa, Z1 / Z2, ale już z akcentami na Z3/Z4 – praca nad wytrzymałością tempową dla pływania i biegania, rower – praca od podstaw.
PON.: WOLNE
WTO.: AM. Basen –200/ drille: 6×50-p20”+10×25-p10”; 8×50 @1:05/200 – 40 min
Ogólnorozwojowe– 30 min
PM. Bieg – 5km@ 6:15 – 40 min
ŚRO.: Trenażer, drille – 30 min.
CZW.: AM. Bieg.: 15’W + 3x1600m@8:10/p 800mW + 5’W – 60 min.
PM. Ćwiczenia ogólnorozwojowe – 30 min
PIĄ.: AM .Basen – 200/ drille: 4×100-p20”; 8×25-p10”descent; 6×75 @1:38/200 – 40min
PM. Trenażer – 10-2 – 40 min
SOB.: MTB – wycieczka Z1 – 60-90 minut
NIE.: Bieg 16 km @ 6:00-6:30 – 100 min
PM. Basen drille + 5×200 – 40 min
Ttl.: min 5h 30 min – max.: 9h min
