Triathlonista pogryziony przez fokę na treningu. Jak to się skończyło?

Trening pływacki przy plaży w Malibu miał być już jednym z ostatnich przed kolejnym startem Vasco Vilacy w Super League Triathlon. W jego trakcie zawodnik został ugryziony przez fokę.

W ten weekend na słynnej arenie trzeci raz w tym sezonie pojawi się triathlonowa śmietanka. Do wyścigu w Kalifornii przygotowuje się 40 zawodników, którzy ścigają się dla swojego teamu o punkty do klasyfikacji oraz wysoką pulę nagród, zarówno indywidualnie, jak i dla drużyny.

Wszystko przebiegało bez zarzutu, do czasu pływania na jednej z najpopularniejszych kalifornijskich plaż. Portugalczyk Vasco Vilaca, który tydzień wcześniej w wyścigu w Monachium dobiegł do mety na 2. miejscu, wskoczył do wody i właśnie tam doszło do nieprzyjemnego incydentu.

Vasco ugryziony przez fokę

Jak relacjonował po zdarzeniu 22-letni zawodnik, było to nieszczęśliwe zrządzenie losu. Podczas pływania w oceanie natrafił on przypadkiem na zwierzę. Kiedy foka zauważyła Vilacę, zaczęła do niego powoli podpływać. W pewnym momencie była już naprawdę blisko:

Próbowałem powoli i bez żadnych agresywnych ruchów odepchnąć ją. W pewnym momencie napłynęła silna fala, która pchnęła fokę na mnie. Odepchnąłem ją bardziej agresywnie, ponieważ była na mnie. Ona przestraszyła się, ugryzła moją rękę i nie chciała puścić.

Próbowałem złapać zęby od spodu, otworzyć usta i wydostać się. Chciałem odpłynąć, ale nie wiedziałem, co zrobić z foką. Myślałem, że jeśli puszczę, ona znowu mnie ugryzie. – Vasco Vilaca.

Uratowany przez kolejną falę

Na szczęście kolejna duża fala odciągnęła fokę od triathlonisty, któremu udało się już bezpiecznie dopłynąć od brzegu. Ratownicy opatrzyli jego rękę, a Vilaca trafił do placówki medycznej, gdzie sprawdzono, czy nie ma on żadnych poważniejszych obrażeń.

Finalnie wszystko skończyło się dobrze, ugryzienie zostało „wyleczone” i Portugalczyk prawdopodobnie wystartuje w ten weekend podczas Super League Triathlon.

Kiedy foka mnie gryzła, miałem na sobie piankę, ale jeden z zębów przebił i ją i skórę. Kiedy próbowałem otworzyć jej usta, doznałem kilku skaleczeń. Cieszę się, że wszystko jest w porządku.

ZOBACZ TEŻ: Lucy Charles: „Nie ma takiej trasy, na której bym sobie nie poradziła”

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,772ObserwującyObserwuj
19,300SubskrybującySubskrybuj

Polecane