Chris Nikic, pierwszy zawodnik z zespołem Downa, który ukończył wyścig IRONMAN w Konie, szykuje się do kolejnego niezwykłego wyzwania. Za cel postawił sobie ukończenie sześciu najbardziej prestiżowych maratonów świata.
Nikic, 23-letni triathlonista, od kilku lat inspiruje rodziców chorujących dzieci, pokazując im, że „Anything is Possible/Wszystko jest Możliwe”. Po tym, jak przeszedł 4 operacje ucha, rodzice namawiali go do uprawiania sportu. Jednak on nie do końca podzielał ich wizję. Jego marzenia były znacznie odważniejsze. Planował dokonać czegoś wielkiego w sporcie. Wybór padł na triathlon.
Gdy rozpoczynał wyzwanie 1% Better, które polegało na powolnym budowaniu formy sportowej, potrafił zrobić jeden przysiad, jeden skłon i jedną pompkę. Obecnie te ćwiczenia wykonuje w liczbie 200 powtórzeń…
ZOBACZ TEŻ: Co zrobił na mecie Chris Nikic? Tego się nie spodziewaliśmy
Nowe wyzwanie Chrisa Nikica
Przed Chrisem Nikiciem kolejne sportowe wyzwania. Najbliższym celem Amerykanina będzie ukończenie serii maratonów Abbott World Marathon Majors, czyli sześciu najsłynniejszych biegów maratońskich świata. W skład tego cyklu wchodzą wyścigi w Bostonie, Chicago, Nowym Jorku, Tokio, Londynie i Berlinie. Pierwszy na liście jest maraton nowojorski, który odbędzie się już 6 listopada tego roku.
– W kolejnym roku będzie więcej wyścigów IRONMAN oraz 6 maratonów – napisał w swoich mediach społecznościowych Amerykanin.
Wyświetl ten post na Instagramie
ZOBACZ TEŻ: Niepełnosprawność intelektualna nie wyklucza z triathlonu. Udowadnia to Natasza Jaworska
Jak Chris Nikic przełamuje bariery?
Chris Nikic jest pierwszym w historii zawodnikiem z zespołem Downa, który ukończył wyścig IRONMAN. Stało się to w listopadzie 2020 roku na Florydzie. Amerykanin uzyskał wtedy czas 16:46:09.
– To, co robi mój syn, wiele zmienia dla innych osób z zespołem Downa – powiedział jego ojciec.
Nazwisko 23-letniego Amerykanina ponownie trafiło na czołówki nie tylko branżowych mediów niemal dwa lata później. W październiku 2022 roku Nikic potrzebował 15 minut mniej (16:31:27) do tego, żeby ukończyć wyścig IRONMAN w Konie (był pierwszym sportowcem z zespołem Downa, który tego dokonał). Swoją postawą pokazuje, że choroba nie musi oznaczać wykluczenia społecznego.