„Trochę zaryzykowałam, ale się opłaciło”. Taylor Knibb o sukcesie w St. George

Taylor Knibb została kilka dni temu mistrzynią IRONMAN na dystansie 70.3. Jakie elementy pozwoliły jej na uzyskanie tak dobrego wyniku? Amerykanka wymienia między innymi dobre przygotowanie do niskiej temperatury i minuty, które zyskała podczas jazdy na rowerze.

ZOBACZ TEŻ: Kristian Blummenfelt – „Chciałem też wygrać tytuł na pełnym dystansie. Może za rok?”

Nowa mistrzyni świata Taylor Knibb była gościem Boba Babbitta w jego programie „Breakfast with Bob St. George”. Amerykanka opowiadała tam o przebiegu wyścigu i tym, w jaki sposób zdobyła złoty medal.

Była dobrze przygotowana

Wyścigi profesjonalistów rozpoczęły się około 7 rano. W St. George było jeszcze wtedy właściwie ciemno, panowała też niska temperatura. Knibb podczas pływania trzymała się bardzo blisko czołówki, będąc tuż za Lucy Charles. Angielkę chwali zresztą za przygotowanie do pływania, na którym sama skorzystała.

Było strasznie ciemno, ale Lucy zrobiła coś bardzo mądrego. Zapytała Heather Furr „ile boi jest w wodzie”, bo było tak ciemno, że nie można było ich rozpoznać po kolorze. Pomyślałam więc „ok, Lucy to liczy”. Było tam chyba osiem żółtych, dwie czerwone oraz dziewięć pomarańczowych. W połowie dystansu zorientowałam się, że też mogłam je liczyć – wspomina.

Knibb wyszła jednak z pływania na 3. miejscu i była bardzo zadowolona. Była przygotowana na niską temperaturę, bo założyła dodatkowe ubranie, rękawiczki oraz skarpetki, co zajęło jej trochę czasu w T1. Zauważa, że wiązało się z tym pewne ryzyko.

To w pewnie sposób wygląda mądrze, ale mogło różnie wyjść. Wtedy ktoś powiedziałby, że jednak nie było to takie dobre rozwiązanie. Ja jednak mam tendencję do mocnego odczuwania zimna. To zabawne w kontekście gorącego Dallas, ale ja chyba nie lubię ekstremalnych sytuacji pogodowych. Chciałam jednak, aby było mi wygodnie. Wolałabym, aby było mi trochę za ciepło niż trochę za zimno.

Kluczowe minuty na rowerze

Jednym z najważniejszych elementów tegorocznego występu Knibb było to, że udało jej się znacząco poprawić czas na rowerze. Trasę w St. George przejechała w czasie 02:14:41. Był to cztery minut lepszy czas od zeszłorocznego wyniku.

Knibb mówi, że różnica w czasie wynikała między innymi z tego, że w zeszłym roku jeździła na rowerze szosowym. Trener powiedział jej, że traciła w ten sposób około 2-3 minuty do światowej czołówki.

Na zjazdach traciłam około 2-3 minuty do czołówki, bo byłam na rowerze szosowym. Teraz miałam dodatkowe przełożenie, a rower był cięższy, a więc również w jakiś sposób mnie prowadził – mówi.

Odrębną kwestią jest pozycja aero na rowerze. Knibb mówi, że ciągle uczy się jeszcze tego elementu, a w przeszłości dostawała nawet wiadomości, w których ludzie radzili jej współpracę z konkretnymi bike fitterami. Ona jednak kulturalnie odmawiała, bo współpracuje z doświadczonym Ivanem Gormanem i razem wprowadzają mniejsze zmiany, które, jak widać, dają solidne wyniki.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Taylor Knibb (@taylorknibb)

Będzie broniła tytułu?

Dla Knibb sezon jeszcze się nie kończy. Wkrótce wystartuje w WTCS Abu Dhabi i mówi, że tym razem nie wylatuje od razu z St. George. Zrobiła tak rok temu i była bardzo zmęczona, a więc tym razem jej plan uwzględnia nieco więcej odpoczynku w Utah.

Czy Knibb pojawi się na przyszłorocznych mistrzostwach świata, aby bronić tytułu? Amerykanka, która ma już medal w sztafecie, mówi, że czasem łączenie wyścigów WTCS i IM 70.3 nie jest łatwe, a w przyszłym roku harmonogram może być bardzo napięty. Wyścigi kwalifikacyjne do drużyny olimpijskiej są również w sierpniu tak jak MŚ w Lahti.

Jeden wyścig kwalifikacyjny będzie przed MŚ w Lahti, a drugi pod koniec września. Wszystko zależy oczywiście od tego, jak pójdą wyścigi, ale nie wiem czy federacja da mi zielone światło na występ – mówi.

Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,771ObserwującyObserwuj
19,500SubskrybującySubskrybuj

Polecane