Co było jednym z najważniejszych wydarzeń tego sezonu? Legenda triathlonu i wielokrotny mistrz świata IRONMAN Mark Allen uważa, że nie tylko wielkie triumfy, ale też nieco bardziej kontrowersyjne sytuacje.
Mark Allen, wielokrotny mistrz świata i uczestnik słynnego „Iron War” opublikował na swoim kanale film, w którym dzieli się spostrzeżeniami na temat ostatniego roku w triathlonie.
ZOBACZ TEŻ: Iron War – legendarny pojedynek, do którego prawie nie doszło
Amerykanin zauważa, że sezon zaczął się dość ciekawie, bo kolejny tytuł mistrzyni świata zdobyła Daniela Ryf. Szwajcarka po kilku latach wróciła do doskonałej formy i pokazała, że dalej potrafi wygrywać. Pozostając przy wygrywaniu, niesamowitym wyczynem był czas 8:18:20 Laury Phillip podczas IM Hamburg. Niemce zabrakło tylko 7 sekund do najlepszego czasu Chrissie Wellington na długim dystansie. Wyróżniona też została Chelsea Sodaro, która jako debiutantka na Konie wróciła do sportu jako mama i zaprezentowała się świetnie w Konie, wygrywając tytuł mistrzowski.
Jednym z zawodników, na którego patrzył świat triathlonu, był Sam Long, który nastawiał się na zwycięstwo podczas MŚ 70.3 w St. George, ale otrzymał karę 5 minut za drafting.
– Dwie rzeczy warte podkreślenia. Po pierwsze, Sam Long chciał mocno walczyć o triumf. Zawodnik był poprzednio drugi za Gustavem Idenem, kiedy rozgrywane były MŚ na 70.3. Wyglądało, że jest na drodze do wygranej w tym roku. Druga rzecz to kontrola draftingu przez IRONMAN. Jak w podobnych sytuacjach, gdzie trzeba podjąć ciężką decyzję, część osób się z tym zgodzi, a część nie. W tym przypadku pokazuje to jednak, że sędziowie w tych wyścigach starają się sprawić, aby wyścigi prosów były uczciwe – mówi.
Poczekajmy z oceną decyzji IRONMAN
Mark Allen zwrócił także uwagę na formułę rozegrania mistrzostw świata. Dzięki temu, że w zeszłym roku rywalizacja trwała dwa dni, wyścig mężczyzn i kobiet miały odpowiednią oprawę telewizyjną. Realizatorzy mogli pokazać wszystkie szczegóły. Niestety taka formuła wpłynęła negatywnie na Konę, co oznaczało, że organizatorzy musieli podjąć niepopularną decyzję rozdzielenia obu rywalizacji.
– Pojawiło się wiele kontrowersji i opinii. Jak wspomniałem już poprzednio, sport ewoluuje i to jest kolejna ewolucja. Musimy zobaczyć, jak to działa, aby móc ocenić i zdecydować, czy to była dobra, czy też zła decyzja. Wtedy będziemy mogli znów zmienić, aby każdy był szczęśliwy.
Zobaczcie film Marka Allena:
