Mistrzostwa Europy World Triathlon w Madrycie zakończył wyścig zawodników elity. Polskę reprezentowali Michał Oliwa, Marcin Stanglewicz i Maciej Bruździak. Jak poradzili sobie Polacy?
ZOBACZ TEŻ: Jakub Brzóska i Monika Małecka ze srebrnymi medalami mistrzostw Europy!
W niedzielę 4 marca po wyścigu age-grouperów na starcie stanęli zawodnicy elity, a wśród nich trzech Polaków. Dzień wcześniej sportowcy na chwilę przed zawodami dowiedzieli się, że format wszystkich wyścigów ze względu na złą jakość wody został zmieniony na duathlon, co okazało się sporym utrudnieniem. Aż dwudziestu sześciu uczestników nie ukończyło zawodów.
Niekorzystna zmiana formatu
Do grupy zawodników z DNF należeli również Maciej Bruździak i Marcin Stanglewicz. Na chwilę obecną nie znamy jednak przyczyn nieukończenia wyścigu. Bruździak skomentował krótko start, pisząc: „Niestety DNF. Taki jest sport. W przyszłym tygodniu Puchar Europy w Rzeszowie”.
Do mety, jako jedyny z Polaków dotarł Michał Oliwa, który z czasem 1:58:51 zajął 30. miejsce. Zawodnik nie krył jednak swojego niezadowolenia ze zmiany formatu wyścigu.
– Oj bolało. Duathlon nie dla mnie […] Mam nadzieję, że to moja ostatnia przygoda z duathlonem. Nie polecam. Nawet sam nie wiem, kiedy ostatni raz to robiłem – Oliwa napisał po starcie.
TOP5 zawodników
- David Castro Fajardo (ESP) – 01:48:13
- Jonathan Brownlee (GBR) – 1:48:17
- Adrien Briffod (SUI) – 01:48:27
- Arnaud Bengal (BEL) – 01:49:05
- Emil Holm (DEN) – 01:49:09
Skoro związek finansuje takie wyjazdy to powinien wyjaśnić sytuacje dlaczego na 3 osoby, jeden ukończył ??? Bo duathlon? Serio??? Śmiech na sali… taki jest sport i czasem jest duathlon, nie wiem czemu nasze gwiazdy są tak zdziwione i rozczarowane. A może są zbyt słabi…???