Chociaż tegoroczne starty na zawodach Enea IRONMAN Gdynia swoją formułą przypominały bardziej duathlon niż triathlon, to nawet zła pogoda i zmiana formatu zawodów nie była w stanie popsuć frekwencji imprezy. Na startach dystansu średniego i pełnego zameldowało się ponad 1000 zawodników z 37 krajów. Kto okazał się najlepszy?
ZOBACZ TEŻ: Bezpieczeństwo najważniejsze. IRONMAN Gdynia z odwołanym pływaniem!
Największym zainteresowaniem w tegorocznej edycji zawodów w Gdyni cieszyła się rywalizacja na dystansie średnim. Na liście startowej Enea 70.3 IRONMAN Gdynia znalazło się 38 profesjonalistów i ponad 700 amatorów. Na wyścigu na pełnym dystansie Ironmana frekwencja była blisko o połowę niższa.
„Okrojona wersja zawodów”
W zmienionej formule zawodów, w której ze względu na złe warunki pogodowe odwołano pływanie, na obu dystansach zawodnicy byli wypuszczani z rowerami ze strefy zamian co 5 sekund. Jak relacjonują jednak dziennikarze SportowychFaktów: „warunki na trasie kolarskiej wcale nie były jednak dużo lepsze, a zawodnicy musieli sobie radzić z zimnym wiatrem i mokrym asfaltem, a także widocznością ograniczającą się często do maksymalnie 50 metrów”.
– Enea IRONMAN Gdynia to nieodłączny element sportowych wydarzeń w naszym mieście. Już 11-krotnie, od 2013 roku, mogliśmy podziwiać zmagania sportowców w trzech konkurencjach: pływanie, rower i bieganie. Tegoroczna edycja, mimo że ze względu na warunki atmosferyczne, w niedzielę okrojona z części pływackiej, dostarczyła ponownie wielu emocji. Wystartowało łącznie kilka tysięcy uczestników, od imprez towarzyszących przeznaczonych dla biegaczy, amatorów i dzieci, do głównego wydarzenia, jakim był niewątpliwie pełen dystans IRONMAN. Kibice nie zawiedli. Wielu fanów przy trasie zawodów wpierało zawodników, a gorący doping z trybun na plaży witał finiszujących zawodników, tworząc piękny, sportowy obraz – podsumował wydarzenie Dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu Przemysław Dalecki.
Enea IRONMAN 70.3 Gdynia – czwórka Polaków na podium
Pierwsze miejsce w kategorii OPEN zajął Czech Martin Helcel. Na drugim miejscu podium zawodów w Gdyni stanął Maciej Skórnicki (1. miejsce kategorii M25), który przyznał po zawodach, że odwołane pływanie mocno zepsuło jego nastawienie do tego wyścigu. Skórnicki podkreślił jednak, że pojechał naprawdę mocny rower w ciężkich warunkach i zaliczył solidny bieg, zapowiadając jednocześnie walkę o SUB4 na mistrzostwach świata IRONMAN 70.3 w Lahti. Podium uzupełnił Tomasz Spaleniak, który start określił: „cudownym weekendem na własnym podwórku”, bo oprócz wysokiego miejsca OPEN i wygranej kategorii wiekowej M30, triathlonista zdobył wyróżnienie dla najlepszego Gdynianina.
– Mega dziękuje wszystkim za kibicowanie!!! Dla mnie to prawdziwy kosmos ile osób dziś krzyczało do mnie na biegu, jest to przemiłe i mega napędza, by dalej tak mocno cisnąć – pisał na swoim instagrmie Maciej Skórnicki.
W wyścigu kobiet najlepsza okazała się Szwajcarka Monika Tschudi, która zameldowała się na mecie z czasem 4:09:16, wyprzedzając Polki Gabrielę Kaczkę (4:09:44) oraz Wiktorię Gibiec-Opyrchał (4:12:11).
TOP5 kobiet AG OPEN
- Martin Helcel (CZK) – 3:29:00
- Maciej Skórnicki (POL) – 3:32:03
- Tomek Spaleniak (POL) – 3:32:24
- Dawid Jankowski (POL) – 3:33:59
- Jacek Jedrasiewicz (POL) – 3:35:22
TOP5 kobiet AG OPEN
- Monika Tschudi (SUI) – 4:09:16
- Gabriela Kaczka (POL) – 4:09:44
- Wiktoria Gibiec-Opyrchał (POL) – 4:12:11
- Ewa Urbańska (POL) – 4:13:22
- Paulina Prugar-Fukowska (POL) – 4:15:31
Drugie miejsce Filipiaka i dominacja Lanthaler
Najlepszym zawodnikiem dystansu Ironman w Gdyni, który jako jedyny złamał 8 godzin, okazał się Leon Kriszeleit. Niemiec na metę wbiegł z czasem 7:47:55. Udany start zaliczy Polak, Mateusz Filipiak, który zajął 2. miejsce z czasem 8:04:05, wyprzedzając trzeciego Robert Budaja o ponad minutę.
Wyścig kobiet był prawdziwą dominacją Ingrid Lanthaler, która trasę w Gdyni pokonała z czasem 9:17:54, przekraczając linię mety o ponad 30 minut szybciej niż druga Kristel Polet. Trzecie miejsce zajęła Fanny Belais. Najlepiej z Polek poradziła sobie Aleksandra Kieda, która ulokowała się na 4. pozycji OPEN, jednocześnie wygrywając swoją kategorię wiekową.
– Było ciężko, ale idealnie! Dziękuje za kibicowanie i okrzyki! […] Spełnienie marzenia stanąć na tym miejscu na podium na pełnym dystansie IRONMAN [ w kategorii wiekowej] Kwalifikacja na mistrzostwa świata na Hawaje- odmówiłam. Mam inny plan, ale o tym niedługo – napisała po starcie.
TOP5 mężczyzn AG OPEN
- Leon Kriszeleit (GER) – 7:47:55
- Mateusz Filipiak (POL) – 8:04:05
- Robert Budaj (SVK) – 8:05:13
- Ivo Janssen (NED) – 8:08:16
- Nicolas Palmero (FRA) – 8:10:30
TOP5 kobiet AG OPEN
- Ingrid Lanthaler (ITA) – 9:17:54
- Kristel Polet (BEL) – 9:48:26
- Fanny Belais (SUI) – 10:02:01
- Aleksandra Kieda (POL) – 10:09:31
- Agnieszka Roman (POL) -10:15:52