Po tym jak PTO i World Triathlon ogłosiło nową serię wyścigów, Jan Frodeno zamieścił w mediach społecznościowych niejednoznaczny wpis. Triathlonista, który zaledwie kilka miesięcy temu odszedł na sportową emeryturę, zasugerował swój powrót do ścigania. Czy Frodeno faktycznie chce wrócić? A może jedynie droczy się z fanami?
ZOBACZ TEŻ: Powalczy o kolejny tytuł mistrza świata? Patrick Lange odmówił PTO
Jan Frodeno zakończył swoją karierę profesjonalnego triathlonisty po mistrzostwach świata IRONMAN w Nicei we wrześniu 2023 roku. Po występie we Francji GOAT nie zadeklarował jednak jasno swojego przejścia na emeryturę. Niemiec podziękował za wspaniałą karierę, a brak konkretnego zdania o jej definitywnym zakończeniu spowodował, że w triathlonowej społeczności pojawiły się głosy mówiące o tym, że Frodeno zmienił swoje plany. Kilka dni później Niemiec zdementował jednak plotki, a jego emerytura stała się faktem.
„Strach przed nieobecnością jest prawdziwy”
Kilka dni temu w środowisku triathlonowym ponownie zawrzało. Tym razem winowajcą całego zamieszania jest jednak sam Jan Frodeno. 30 stycznia po kilku miesiącach oczekiwania PTO i World Triathlon ogłosiły serię wyścigów pod nową nazwą „T100 Triathlon World Tour”, która wyłoni mistrza i mistrzynię świata na długim dystansie.
Organizacje przedstawiły również listę zawodników i zawodniczek, z którymi podpisały kontrakt. Wśród nich znalazły się największe triathlonowe nazwiska takie jak Alistair Brownlee czy Sam Laidlow. Propozycja ścigania w doborowym towarzystwie i ciekawym formacie być może skusiła nawet samego Frodeno.
Kilka dni po ogłoszeniu „T100 Triathlon World Tour” GOAT zamieścił w swoich mediach społecznościowych niejednoznaczny wpis. Przyznał w nim, że „strach przed byciem nieobecnym” po ogłoszeniu serii PTO i World Triathlon „jest prawdziwy”.
– Czy mogę dostać dziką kartę, aby ponownie podróżować po świecie? – dodał we wpisie, oznaczając w nim PTO oraz swoją partnerkę Emmę Snowsill.
Sekcja komentarzy szybko zapełniła się wpisami internautów, którzy nakłaniają Frodeno do powrotu. Post skomentowało żartobliwym GIF-em PTO a Sam Long, biorący udział w nowej serii, przyznał, że ma nadzieję, że GOAT mówi prawdę, ponieważ chciałby zobaczyć Jana na zawodach.
Nie wiadomo jednak czy wpis Frodeno nie miał żartobliwego charakteru, po to, aby nieco podroczyć się z triathlonowym środowiskiem oraz fanami. Jeden z komentarzy brzmi: „przestań grać z naszymi emocjami Jan”.
Czy mistrz olimpijski zaskoczy fanów?
