Igrzyska w Paryżu to koniec pewnej ery. Pierwszy raz od 16 lat na imprezie nie wystartuje żaden z braci Brownlee. Jonathan Brownlee nie został wybrany do drużyny narodowej.
ZOBACZ TEŻ: IRONMAN Pro Series prawie na półmetku. Zaskakująca liderka rywalizacji
Olimpijskie szlaki braci Brownlee jako pierwszy przetarł Alistair, który w 2008 roku zadebiutował na igrzyskach w Pekinie.
W 2012 roku dołączył do niego Jonathan. W Londynie bracia zapisali się na kartach triatlonowej historii kiedy po raz pierwszy razem stanęli na podium. Alistair zdobył złoto, Jonathan brąz. Sukces powtórzyli w Rio w 2016, kiedy Alistair obronił tytuł mistrza olimpijskiego, a Jonathan uplasował się tuż za nim na 2. miejscu.
Do startu na igrzyskach w Tokio w 2021 kwalifikację zdobył tylko Jonathan Brownlee. W Japonii uzupełnił swoją kolekcję medali, wygrywając drużynowe złoto w wyścigu sztafet. Tym samym stał się najbardziej utytułowanym triathlonistą w historii igrzysk.
Kolejne igrzyska?
W 2022 roku Jonathan Brownlee zapowiedział, że ma zamiar kolejny raz starać się o kwalifikację olimpijską na igrzyska w Paryżu. To, że jest w stanie dalej ścigać się z najlepszymi, udowodnił jeszcze tego samego roku, zajmując 2. miejsce podczas WTCS Cagliari.
Sezon 2023 nie układał się jednak po myśli Brownleego. W najważniejszych wyścigach zajmował odległe miejsca, a sezon określił mianem „całkiem okropnego”. Nie udało mu się wówczas zdobyć automatycznej kwalifikacji. Mimo to zaliczył kilka udanych występów w tym m.in. mistrzostwa Europy w Madrycie, gdzie zajął 2. miejsce.
W 2024 roku Brownlee nieustannie starał się o miejsce w drużynie narodowej.
Nowe pokolenie
19 czerwca 2024 federacja narodowa Wielkiej Brytanii oficjalnie poinformowała o składzie na igrzyska w Paryżu. Ostatecznie Brownlee musiał ustąpić miejsca 26-letniemu Samowi Dickinsonowi, który we Francji zadebiutuje wspólnie z Alexem Yee. Ostatnimi igrzyskami, na których zabrakło któregoś z braci Brownlee były igrzyska w Atenach, które odbyły się dwie dekady temu.
Jednym z ważnych startów, który przesądził o kwalifikacji na igrzyska był puchar Europy w Kielcach. Zawody w Polsce wygrał Dickinson, a Brownlee zajął 3. miejsce.
Co ciekawe, w rankingu kwalifikacji olimpijskiej Dickinson zajmował 70. miejsce. Brownlee 55. Jak zwracają jednak uwagę obserwatorzy środowiska triathlonowego, Dickinson będzie „lepszą pomocą” dla Alexa Yee. Udowodnił to m.in. podczas mistrzostw świata, a sam Yee przyznał wtedy: „Sam poświęcił swój wyścig dla mnie i cieszę się, że mogłem to uhonorować, wygrywając”.
ZOBACZ TEŻ: Jonathan Brownlee: „Czuję, że się starzeję”. Co uważa za sukces?
„Osiągnąłem więcej, niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić”
Brownlee skomentował decyzję federacji. Przyznał, że: „sztafeta mieszana w Tokio była jednym z najważniejszych wydarzeń w mojej karierze i nadal wierzę, że mogłem pomóc drużynie GB zdobyć kolejny medal w Paryżu”. Podkreślił jednak, że będzie wspierał drużynę w każdy możliwy sposób i ma nadzieje, że uda się jej obronić tytuł.
– Osiągnąłem więcej, niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić w mojej olimpijskiej karierze. Po 99 startach w triathlonie na świecie, 52 miejscach na podium i 3 medalach olimpijskich, nie jest to bajkowe zakończenie, jakiego bym sobie życzył, ale Paryż zawsze był bonusem i może być niezapisanym rozdziałem niesamowitej książki! Czeka mnie wspaniałe lato i ekscytujące wyścigi – powiedział Brownlee.