Po sobotnim wyścigu T100 Londyn Ashleigh Gentle została nową liderką rankingu cyklu, odnosząc drugie tegoroczne zwycięstwo. Z trasy musiała zejść Lucy Charles-Barclay. Co stało się zawodnicze gospodarzy?
T100 Londyn był pierwszym wyścigiem cyklu dla Anne Haug. Lucy Charles-Barclay chciała pokazać się z dobrej strony, ale to Ashleigh Gentle pokazała ponownie, że dystans 100 kilometrów jest dla niej idealny. Wygrała po fantastycznym biegu. Co działo się na trasie?
Dobry początek zawodniczek gospodarzy
Scenariusz zawodów, w których startuje Lucy Charles-Barclay zawsze jest podobny, bo brytyjska zawodniczka przejmuje prowadzenie podczas pływania. W Londynie nieco zaskakujące było to, że towarzyszyła jej Sophie Coldwell. Płynęły razem do samego końca, a Coldwell w T1 była przed rywalką.
Na rowerze Charles-Barclay wyszła na prowadzenie i miała około 30 sekund przewagi nad zawodniczką z dziką kartą. Widzowie byli świadkami pierwsze kary za drafting… która została później anulowana. Sędziowie uznali, że Lucy Byram powinna zostać ukarana za drafting, ale jednak zmienili swoją decyzję.
Coldwell nie wytrzymała tempa i dogoniły ją Ashleigh Gente oraz właśnie Lucy Byram. Do Charles-Barclay doskoczyła Imogen Simmonds, która jako pierwsza przyjechała do T2. Miała 22 sekundy przewagi nad Brytyjką.
DNF mistrzyni świata
Wydawało się, że Charles-Barclay powalczy jeszcze o zwycięstwo, ale Simmonds zaczęła zyskiwać sekundy. Mistrzyni świata wkrótce wycofała się z wyścigu.
– Czuła się dobrze na pływaniu i rowerze, ale na biegu lekko zwichnęłam kostkę i poczułam coś w Achillesie. To było w tej wcześniej kontuzjowanej nodze i nie chciałam ryzykować. Bardzo trudno było się wycofać z wyścigu „u siebie”, a doping był fantastyczny. Musiała podjąć mądrą decyzję, aby tego nie pogorszyć – powiedziała.
Podczas biegu klasę pokazała Ashleigh Gentle. Zawodniczka chciała zrewanżować się za 7. miejsce w San Franscisco. Wyprzedziła Imogen Simmonds w drugiej części dystansu 20 kilometrów. Na mecie miała czas 3:36:17.
To drugie tegoroczne zwycięstwo Australijki (wcześniej zwyciężyła w Singapurze), która przejęła prowadzenie w klasyfikacji T100. Gentle przedłużyła też serię świetnych wyników. W ostatnich 4 latach poza TOP5 była tylko w jednym wyścigu!
Na 2. miejscu uplasowała się Imogen Simmonds, a po świetnej walce na biegu, miejsce na podium wywalczyła sobie również Kat Matthews, która ma fantastyczny sezon w T100 i IRONMAN.
Najlepsze zawodniczki T100 Londyn:
- Ashleigh Gentle – 3:36:17
- Imogen Simmonds – 3:39:11
- Kat Matthews – 3:39:29
- Laura Phillip – 3:40:02
- Lucy Byram – 3:40:26
