Rozstrzygnięcie na ostatnich 200 metrach. Dorian Coninx nowym mistrzem świata WTCS

Podczas gdy środowisko triathlonowe spekulowało, czy nowym mistrzem świata zostanie Alex Yee czy Hayden Wilde, niemałą niespodziankę sprawił Dorian Coninx. Francuz zwyciężył w finałowym wyścigu WTCS i sięgnął po tytuł. 

ZOBACZ TEŻ: Ola Bańbor mistrzynią świata AG na dystansie supersprint! Monika Małecka i Grzegorz Zgliczyński na podium 

Francuz Dorian Coninx został „nowym królem Pontevedry”. Po emocjonującym finale i niesamowitym sprincie triathlonista zwyciężył w finale WTCS.  

„Wynik jest szalony!”

Zwycięstwo Coninxa przed zawodami wydawało się możliwe, jednak dla wielu kibiców mało prawdopodobne. Chociaż sytuacja punktowa w tabeli wskazywała na to, że o tytule mistrza świata zadecyduje ostatni wyścig, to większość środowiska triathlonowego jako na faworytów wyścigu wskazywała przede wszystkim Alexa Yee i Haydena Wildea. 

Jednak wbrew spekulacjom, losy finałowego startu WTCS faktycznie rozegrały się na ostatnich 200 metrach biegu. Czwórka triathlonistów: Hellwig, Le Corre, Bergere i Coninx wbiegła razem na stadion, zmierzając w stronę mety. Mocne tempo narzucił Hellwig i kiedy wydawało się, że nic nie jest w stanie zabrać mu zwycięstwa, zza jego pleców wyłonił się Coninx. Ostatecznie to Francuz jako pierwszy przekroczył linię mety z czasem 1:42:22. 

Po przeliczeniu punktów w tabeli i otrzymaniu informacji o zostaniu nowym mistrzem świata Coninx nie krył swojego zdziwienia i radości. Jak sam przyznał w wywiadzie po zawodach, nie spodziewał się wygranej wyścigu, a tym bardziej całej serii. Jego jedynym złożeniem było pełne skupienie na starcie. 

Nie miałem pojęcia, myślałem, że to niemożliwe. Chciałem tylko skupić się na moim wyścigu i osiągać dobry wynik, aby zakończyć fajny sezon, ale wszystko poszło o wiele lepiej, niż się spodziewałem. Hayden i Alex naprawdę zdominowali ten sezon. Wiedziałem, że mogę mieć dobry wyścig, ale nie spodziewałem się, że wygram. Po prostu naciskałem tak mocno, jak tylko mogłem, a wynik jest szalony! – mówił po Coninx. 

Występ Coninxa sprawił ogromną radość francuskim kibicom, a przy okazji sporą zagwozdkę francuskiej komisji selekcyjnej, odpowiedzialnej za wybór zawodników na zbliżające się igrzyska olimpijskie w Paryżu. Obok takich nazwiskach jak Léo Bergere, Pierre Le Corre czy Vincent Luis pojawił się kolejny kandydat na zajęcie jednego z trzech miejsc w najważniejszej triathlonowej imprezie ostatnich lat. 

Źródło: France Bleu

TOP5 WTCS Pontevedra 2023

1. Dorian Coninx (FRA) – 1:42:22

2. Tim Hellwig (GER) – 1:42:22

3. Pierre Le Corre (FRA) – 1:42:22

4. Leo Bergere (FRA) – 1:42:28

5. Lasse Luhrs (GER) – 1:42:44

Nikodem Klata
Nikodem Klata
Redaktor. Dziennikarz z wykształcenia. W triathlonie szuka inspirujących historii, a każda z nich może taką być. Musi tylko zostać odkryta, zrozumiana i dobrze opowiedziana.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,772ObserwującyObserwuj
19,700SubskrybującySubskrybuj

Polecane