Tempo, dystans i tętno tuż przed okiem zawodnika podczas pływania? Innowacyjne okularki FORM Smart Swim zostały dopuszczone do oficjalnych wyścigów World Triathlon. Czy poziom konkurencji wzrośnie?
ZOBACZ TEŻ: Sztuczna inteligencja pomoże w treningu? WHOOP zapowiada rewolucję
FORM Smart Swim – jak działają?
Inteligentne okularki FORM Smart Swim miały swoją premierę w 2019 roku. Czy różnią się od tych tradycyjnych? Wyświetlaczem, który umożliwia sportowcom kontrolowanie kluczowych dla treningu czy zawodów parametrów takich jak czas, dystans, tempo czy tętno. Dane wyświetlają się bezpośrednio przed okiem pływaka.
Takie rozwiązanie umożliwia wbudowany w okularki żyroskop i czujniki ruchu. Urządzenie w oparciu o wprowadzoną długość basenu oraz zmianę kierunku pływania zlicza przepłynięty dystans, uwzględniając czas, średnie tempo i kadencję.
Wyświetlanie danych jest również możliwe podczas pływania na akwenach otwartych. Wystarczy zsynchronizować okularki z zegarkiem Garmin lub Apple za pomocą bluetooth. Podłączenie smartwatcha umożliwia dodatkowo wyświetlanie tętna.
Jak podkreśla producent, przejrzysty, inteligentny wyświetlacz jest wbudowany bezpośrednio w soczewkę gogli, dzięki czemu wyświetlane dane nie ograniczają pola widzenia.
Przesuwanie granic możliwości w triathlonie
Kilka dni temu po przeglądzie dokonanym przez Komitet Techniczny World Triathlon organizacja potwierdziła natomiast, że okularki FORM Smart Swim zostały dopuszczone do wszystkich formatów zawodów sankcjonowanych przez organizację WT, do zawodów Super League Triathlon (SLT), Professional Triathletes Organisation (PTO) i USA Triathlon (USAT).
Zdaniem przedstawicieli FORM dopuszczenie okularków do oficjalnych wyścigów może przyczynić się do znacznego wzrostu poziomu dyscypliny, a ich wprowadzenie jest „punktem zwrotnym dla triathlonistów”. Dotychczas pływacy mogli kontrolować swoje tempo jedynie przez spojrzenie na zegarek, a ocenianie odległości bazowało na orientacji w stosunku do boi, wyznaczającej trasę. Po wprowadzeniu możliwości używania FORM wszystkie dane będą znajdowały się przed oczami zawodnika. Przez to utrzymanie tempa może okazać się zdecydowanie prostsze.
– Wprowadzenie FORM umożliwi sportowcom kontrolowanie tempa i wysiłku, szczególnie na początku wyścigu w wodzie. Sportowcy mogą szybko ocenić, jak daleko już przepłynęli i ile jeszcze mają do przepłynięcia. Pomoże im to w czasie rzeczywistym i pozwoli na bardziej precyzyjne wykonanie planu wyścigu – podkreśla Brian Johns, przedstawiciel FORM.
Michael D’hulst, dyrektor generalny i współzałożyciel Super League Triathlon, przyznał, że od dłuższego czasu spotykał się z pozytywnymi opiniami sportowców, którzy chwalili nową technologię. Zdaniem D’hulsta jej popularyzacja podniesie wyniki sportowe w zawodach, mogąc: „przesunąć granice tego, co jest możliwe w triathlonie”.