Jak pokonać strach przed pływaniem?

Pływanie w triathlonie amatorskim jest zmorą niejednego zawodnika. Żeby móc uprawiać ten sport, trzeba przezwyciężyć strach przed pływaniem open water. Podpowiadamy, jak można to zrobić.

Trafiając do triathlonu w późnym wieku, znacznie trudniej nauczyć się poprawnej techniki, jeśli w okresie młodzieńczym nie podjęło się nauki pływania. Pływanie w wodach otwartych tylko potęguje lęk. Debiut w triathlonie lub na dłuższym dystansie łączy się ze strachem przed nieznanym. Organizatorzy zawodów wyszli naprzeciw triathlonistom i stworzyli dystanse ⅛ ironman czy ¼ ironman, które zawierają znacznie krótsze odcinki pływackie w stosunku do sprintu czy olimpijki. Jednak problem zaczyna się wtedy, kiedy planujemy udział w zawodach na ½ ironman lub na pełnym dystansie, gdzie do przepłynięcia są prawie 4 kilometry. Tutaj nie ma już taryfy ulgowej. Umiejętności pływackie muszą być opanowane na przyzwoitym poziomie.

Lęki w pływaniu open water

Jak się okazuje, znaczna część triathlonistów rozpoczynających swoją przygodę z pływaniem ma blokadę psychiczną powiązaną z hydrofobią. Objawia się to w różnym nasileniu, większym bądź mniejszym. Osoba ma pełną świadomość swoich obaw, lecz ciężko jej jest z nimi walczyć. Podłożem może być: instynktowny strach przed utonięciem, ciemna i mętna woda, głęboki akwen, złe doświadczenie w przeszłości np. topienie się, brak odpowiednich umiejętności pływackich, a nawet pobudzona wyobraźnia, która każe zastanawiać się na tym, “co tam w wodzie może pływać”. Na zawodach triathlonowych dochodzi do tego wszystkiego adrenalina i stres związany z dużą liczbą zawodników rozpychających się i nie patrzących na innych. Tuż przed startem (szczególnie w ciasnej piance) zawodnicy mogą odczuwać obezwładniający strach, czy nawet duszności. Wzrasta im puls oraz ciśnienie krwi.

Hydrofobia
źródło: Aquabrasil

Jak przezwyciężyć strach przed pływaniem na open water?

Aby zacząć przezwyciężać lęki związane z pływaniem, należy w okresie zimowym spędzić jak najwięcej czasu na basenie. Trening powinien być skoncentrowany na poprawie techniki i wytrzymałości. Dopiero gdy triathlonista nauczy się pływać ciągiem długie odcinki, może skupić się nad poprawą szybkości.

Równolegle do poprawy umiejętności pływania, trzeba pracować nad mindsetem. Zlękniony pływak-amator powinien zbadać przyczynę swoich lęków i obaw. Fundamentem sukcesu jest pozytywne myślenie. Jeśli największym lękiem dla kogoś jest np. strach przed utonięciem, trzeba sobie samemu racjonalnie tłumaczyć, że systematyczna nauka pływania jest właśnie po to, aby zapobiec takiemu zdarzeniu. Zatłoczone baseny nie zawsze sprzyjają spokojnej nauce i myśleniu, dlatego na początku warto wybierać takie godziny treningów, gdy na basenie panuje najmniejszy ruch. Należy stawiać sobie cele na każdy trening. Trzeba planować ćwiczenia, które pozwalają przezwyciężać lęki. Taka regularna praca zaowocuje większym komfortem psychicznym w sezonie startowym, kiedy trzeba będzie się zmierzyć z pływaniem na open water.

Na początku lub na końcu treningu warto spędzić parę minut na zabawie w wodzie. Zabawą może być nurkowanie, wypuszczanie powietrza pod wodą nosem lub ustami, czy też wykonywanie spokojnych ćwiczeń technicznych. Można nawet posiedzieć na brzegu basenu i pluskać nogami w wodzie. Warto też uruchomić wyobraźnię i zwizualizować sobie siebie w wodzie w trakcie konkurencji pływackiej. Basen jest bardzo wdzięcznym miejscem do treningu. Czysta woda pozwala na kontrolowanie głębokości i odległości od brzegu. W przezwyciężeniu lęku przed utonięciem kluczowe jest przećwiczenie unoszenia się na wodzie. Jest to bardzo ważne ćwiczenie podczas oswajania się z wodnym środowiskiem. Daje ono poczucie spokoju i pewności. Pokazuje również, że nie idzie się pod wodę jak kamień.

Basen

Kiedy na dworze zrobi się już cieplej, warto wybrać się z kimś popływać w jeziorze. Trzeba pamiętać o zabraniu bojki ratunkowej. Dobrym sposobem na oderwanie się od negatywnych myśli jest płynięcie z partnerem blisko siebie, ramię w ramię. Większy komfort i poczucie bezpieczeństwa można uzyskać dzięki nabieraniu powietrza w tym samym momencie i łapaniu za każdym razem kontaktu wzrokowego z drugą osobą. Żeby tak się stało, jedna osoba musi wykonywać oddech na lewą stronę, a druga na prawą.  

Podsumowanie

Tylko systematyczny i świadomy trening pozwoli przezwyciężyć strach przed pływaniem. Unikanie treningów pływackich z powodu mniej lub bardziej wyimaginowanych lęków nie rozwiązuje problemu, tylko odkłada moment jego rozwiązania w czasie. Prędzej czy później trzeba będzie się z nim i tak zmierzyć.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,813ObserwującyObserwuj
21,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane