Joe Skipper wyznaczył swój plan startowy na sezon 2023. Brytyjczyk postanowił skupić się na długich dystansach, a najważniejszym punktem w roku będą mistrzostw świata, w których doszukuje się swojej szansy na triumf.
ZOBACZ TEŻ: Skręcenie kostki. Kiedy wrócić do treningów?
Zmotywowany do długich dystansów
Joe Skipper w filmie zamieszczonym na swoim kanale YouTube zdradził, że ominął wyścig CLASH Miami przede wszystkim ze względu na zbliżający się termin narodzin jego pierwszego syna. Wyjawił również, że prawdopodobnie opuści tegoroczne wydarzenia PTO Tour. Jak wskazuje, główną motywacją w sezonie 2023 są dla niego wyścigi na długim dystansie i to one sprawiają mu największą radość.
– Początkowo zamierzałem wziąć udział w niektórych wyścigach PTO 100k, ale jeśli mam być szczery, nie czuję się całkowicie zmotywowany tym dystansem. Podoba mi się fakt, że wszyscy top 30 spotykają się razem i ścigałbym się z najlepszymi facetami na świecie. Oglądałem inne wydarzenia i wyglądają naprawdę dobrze, ale zawsze byłem zmotywowany przez pełny dystans. To było to, po co wkroczyłem w świat triathlonu i to [dystans], który naprawdę lubię robić – mówi Skipper.
„Zapiszę swoje nazwisko w historii”
Ważnym wydarzeniem dla Skippera będzie czerwcowy wyścig Challenge Roth. Tegoroczne zawody ponownie charakteryzuje bardzo mocna obsada, co jest dla niego dodatkową motywacją.
– W czerwcu jest Challenge Roth. To ogromny wyścig, dwa razy byłem tam drugi. Atmosfera jest niesamowita. To jeden z najlepszych wyścigów. Znów jest tam świetna obsada, wielu silnych zawodników – komentuje Skipper.
Najważniejszym punktem w sezonie będą jednak mistrzostwa świata IRONMAN, które po raz pierwszy odbędą się w Nicei we Francji. Zdaniem Brytyjczyka będzie to trudny wyścig ze względu na wymagającą trasę.
Jak podkreśla Skipper, kluczowe będzie wykorzystanie odpowiednich umiejętności na rowerze. Jak mówi: musisz być silny, musisz być dobry na wzgórzach i zjazdach – jeśli nie jesteś, stracisz minuty. Właśnie w specyfice trasy Skipper doszukuje się swojej szansy na zwycięstwo.
– To jest mój wielki cel w tym sezonie. Ta trasa jest niesamowita i o tej porze roku pogoda powinna być dla mnie idealna […] Pojadę tam, aby spróbować wygrać mistrzostwa świata i mam nadzieję, że zapiszę swoje nazwisko w historii – mówi o nadchodzących mistrzostwach świata IRONMAN Nicea Joe Skipper.
