Nazywany jest „niemieckim Forrestem Gumpem”. Podobnie jak Adrian Kostera, chce poprawić triathlonowy rekord. Jonas Deichmann ma przed sobą tysiące kilometrów na trasie Challenge Roth. Dołączy też do uczestników wyścigu!
ZOBACZ TEŻ: 102 Ironmany w 102 dni – Sean Conway ustanawia nowy rekord świata!
Jonas Deichmann jest podróżnikiem i sportowcem, a także właścicielem kilku rekordów świata. Teraz chce poprawić kolejny. W maju zacznie „Challenge 120”. Celem będzie pokonanie 120 pełnych dystansów, a nazwa jest nieprzypadkowa, bo całość ma odbywać się a trasie legendarnego Challenge Roth.
Dołączy do zawodników Challenge Roth
„Challenge 120” to projekt, w którym Deichmann planuje pokonać 120 triathlonów na długim dystansie (Ironman) w ciągu 120 dni. Będzie to robił na trasie Challenge Roth i rozpocznie 9 maja. Czeka go więc łącznie 456 kilometrów pływania, 21.000 kilometrów roweru oraz 5.063 kilometry biegu.
Zawodnik chce poprawić rekord Seana Conwaya, a jednocześnie promować Challenge Roth. W trakcie wyzwania, a dokładnie w jego połowie, weźmie udział w kolejnej edycji wyścigu. Challenge Roth zaplanowano na 7 lipca i właśnie wtedy Deichmann dołączy do ponad 3.500 uczestników wyścigu. Później będzie kontynuował wyzwanie przez kolejne 60 dni.
Codziennie towarzyszyli mu będą inni chętni amatorzy triathlonu. Będzie można do niego dołączyć, a postępy śledzić na specjalne stronie.
– Będę się cieszył z towarzystwa, czy to podczas całego dnia, czy to podczas jednej dyscypliny – powiedział.
Projekt Niemca ma również element charytatywny. Zawodnik będzie zbierał fundusze na wsparcie oddziały młodzieżowej ochotniczej straży pożarnej w Roth oraz Laureus Sport for Good Foundation. Po zakończeniu wyzwania opublikuje film oraz wyda książkę.
Specjalista od szalonych projektów
Jonas Deichmann należy do wąskiej grupy specjalistów od mocno zakręconych i szalonych wyzwań. Projekt inspirowany jest akcją Seana Conwaya, który pokonał 105 triathlonów na pełnym dystansie w 105 dni.
W 2021 roku zawodnik z Niemiec pokonał dystans, który równał się odległości „opłynięcia świata”. Było to łącznie 450 kilometrów pływania, 21.000 kilometrów na rowerze oraz 5.060 kilometrów biegu. Zawodnik rozpoczął w Monachium, do którego powrócił po 14 miesiącach. Część pływacka odbywała się u wybrzeży Chorwacji, a biegowa między innymi w Meksyku. Tam też zyskał przydomek „niemieckiego Forresta Gumpa”.
Z kolei w zeszłym roku Deichmann przejechał na rowerze 5.500 kilometrów. Zaczął w Nowym Jorku, a skończył w Los Angeles. Tam wziął udział w ultramaratonie, aby następnie pobiec do Nowego Jorku. W tym czasie zbierał fundusze na World Bicycle Relief. Organizacja dba o zwiększanie mobilności rowerowej w krajach Afryki.