Dwa komentarze, dwie różne opinie na temat wyjazdu na Majorkę. Przeczytałem słowa Michała i triathlonisty, zacząłem myśleć… a właściwie działać i oto to wyszło z moich wyliczanek, a raczej z kilku telefonicznych rozmów z zaprzyjażnionymi biurami podróży. Ten hotel, ten sam okres, to samo wyżywienie,te same lotnisko startowe, ten sam czas i ta sama ilość osób to 517 Euro bez jakichkolwiek negocjacji. Przy podpisywaniu umowy możemy spodziewać się bonifikaty w wysokości 5-7%. Nie mi oceniać działań firmy 'Sport Evolution’, nie ja jestem organizatorem tego wyjazdu i choć 3500 zł nie stanowi dla mnie jakiejkolwiek bariery finansowej, to z ideą promowania tri w Polsce nie ma to nic wspólnego. Nie cierpię także krytykanctwa i narzekania, ale Panowie organizujący w/w wyjazd po prostu przesadzili. Nie tą drogą Panowie, nie tą… bo tą daleko nie zajedziecie promując tri. Mam także nadzieję, że na stronie pojawi się więcej wpisów, więcej opinii, bo może to ja jestem idiotą i nie rozumiem zasad obowiązujących w otaczającej nas rzeczywistości. Oczywiście oferty które otrzymałem są do wglądu dla wszystkich zainteresowanych.
oj Panowie.. Panowie… wstydzić się trzeba
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.
@łukasz. No jasne, że jadę. Do Szklarskiej. Fachowa opieka trenera Sidora oraz warunki jakie znam mnie wystarczą. Pewnie, ze wolałbym to zrobić w ciepłym ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
@łukasz. No jasne, że jadę. Do Szklarskiej. Fachowa opieka trenera Sidora oraz warunki jakie znam mnie wystarczą. Pewnie, ze wolałbym to zrobić w ciepłym ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Czy biuro podroży do oferty dodawało fachową opiekę trenera?
Można taniej, można drożej. Tak jak napisał Marcin, rynek wyreguluje 🙂 PS. ja nie jadę 🙂 Marcin wybierasz się gdzieś ? 🙂
a ja tam myślę, ze jaka cena taki popyt. rynek wyreguluje 😉
Jak sam Pan widzi, przygotowanie takiej oferty wymaga więcej niż tylko kilku telefonów.
Panie Kornelu, ani nie mam czasu, ani ochoty na organizowanie takich wyjazdów. Mój cel był zupełnie inny, a mianowicie chciałem pokazać triathlonowej społeczności, że nie wszystko złoto co się świeci i tyle…
Jeśli jest Pan w stanie zorganizować [b]taki sam wyjazd[/b] za mniej niż 600E proszę przesłać mi ofertę – jadę!