Hej,
w ramach postanowień noworocznych wpisałam ukończenie dwóch konkretnych imprez triathlonowych, a mianowicie: w Poznaniu 1/4 IM i w Gdyni 1/2 IM.
Pomysł na przygotowania i starty w tej właśnie dyscyplinie zrodził się już jakiś czas temu, mam nawet swój mały debiut na dystansie super sprint dwa lata temu, ale potem jakoś nie wychodziło, aż do tego roku 🙂
Znalazłam super trenera i pod jego okiem mam zamiar porządnie się przygotować, aby postanowienia zrealizować i jednoczeście o tych moich przygotowaniach, kto tam będzie ciekawy 🙂 informować mając nadzieję na doping ze wszystkich możliwych stron 🙂
Życzę wszystkim spełnienia ich sportowych i nie tylko marzeń,
K
Marku masz rację, lepszy chłodek niż upał. Wszystko na to wskazuje, że spotkamy się w Ełku…. 🙂
@Arku, nie napisałem 'kiepska’ tylko 'chłodna i deszczowa’. Dla mnie wymarzona jeśli nie liczyć 'gleby’ na mokrej trasie. Chyba lepsza taka niż 28C? Będę w tym roku w Piasecznie, Ełku, Gołdapi i Rawie Mazowieckiej.
@Marek – jak była dwa razy pod rząd kiepska pogoda to teraz będzie dobra 🙂 a o niuansach chętnie posłucham! Mam nadzieję, że gdzieś się ,,trafimy’. Pozdrawiam
@Arek, przygotuj się w Zell am See na chłodny i deszczowy start. W tym roku było 13C a rok temu nie lepiej. Przypomnij się na jakiś zawodach to Ci opowiem o trasie – sceneria pierwsza klasa ale ma parę niuansów.
@Marcin – co ekspert to ekspert od razu wyłuskał, że mam wadę wymowy ,,reranie’ o dysleksji nie wspomnę; @Boguś – pierwsza Poznań a druga połówka Zell am See, Austria (na Niemca chciałoby się krzyknąć… wypadł pobratymiec :-)) @Andrzej – rozpoznanie z wrogiem…. 🙂 Bojem i lasem… 🙂
Marcin, Ty dasz rade, wspieraj tych co zaczynaja przygode z tri:)) Wszyscy ich wspierajmy. Kazda rada bardziej doswiadczonego cenna 'jak nie wiem co’, nawet jak czasami dyskusja miedzy nami staje sie 'goraca’!:)))
Bojem i lasem… jak mawiają niewymawiający 'r’;))) Oficerowie WP, ratownicy, lekkoatleci… ciężko walczyć kiedy walka z góry przegrana:)
Rozpoznanie bojem Panowie! Ja wiem bo jestem oficerem Wojska Polskiego. W rezerwie ale jestem…:)))
@Arek. W wojsku mowili : 'rozpoznanie ogniem’:-)))
@Arek, a to dopełnienie IM, to gdzie? Zakładam, że pierwsza połówka w Poznaniu.
@Andrzej – słuszna uwaga! Przygotowuję się psychicznie i fizycznie. W zasadzie to już w tym roku zalicze IM z tym, że na raty…. dwie polowki 🙂
Dziękuję Wam za wsparcie 🙂 postaram się w miarę możliwości czasowych regularnie opisywać moja drogę do realizacji tegorocznych celów i do zobaczenia na trasach 🙂
No to kciuki trzymam za postanowienie noworoczne. Do zobaczenia w Poznaniu:)
Super trener to podstawa. To prawie jak Super Niania. Poucza, dopinguje a i skarcić potrafi ;-). Nie ma to jak doniesienia z boisk i stadionów. Jesteśmy, jak widać poniżej, wszyscy ciekawscy ;-). Do zobaczenia w Gdyni!
@Katka. Powodzenia ! @Arek1 Czy to takie rozpoznanie prze pelnym IM w 2015 ? 🙂
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła! Łapę się 🙂 Katka- też zapisałem się na Poznań…. 🙂 Powodzenia!
Zgłaszam się do grona ciekawych 🙂 Gratulacje i powodzenia! 🙂
Ciekawi jestesmy:) Powodzenia!
Doping będzie:) Gratuluje podjęcia wyzwania! Powodzenia!