Robert Karaś zakończył współpracę z I’M Inspiration

Polski ultratriathlonista Robert Karaś nie jest już częścią projektu I’M Inspiration. Dzisiaj ogłosił, że zakończył współpracę z marką. Jako powód podał czekające na niego nowe wyzwania biznesowe.

Przez ostatnie 4 lata Robert Karaś był triathlonistą, który nieodłącznie kojarzony jest z I’M Inspiration. Zawodnik był jednym ze współtwórców i inwestorów aplikacji treningowej. Był też głównym trenerem. Cała aplikacja I’M Inspiration oparta była na systemie przygotowanym przez zawodnika, który dostosowany został do możliwości treningowych amatorów.

Cały zespół Inspiration Labs dziękuje Robertowi Karasiowi za dotychczasowych wkład i wysiłek włożony w rozwój i promocję marki I’M Inspiration przez ostatnie 4 lata. W związku z nowymi planami biznesowymi Robert z dniem dzisiejszym kończy współpracę z I’M Inspiration. Robert, dziękujemy za wszystko i życzymy Ci dalszych sukcesów sportowych, biznesowych i w życiu prywatnym – czytamy w oświadczeniu firmy.

Robert Karaś zamieścił podobne oświadczenie na Instagramie. Podkreślił w nim, że czekają go nowe wyzwania. Podziękował również całemu zespołowi, z którym współpracował przy projekcie.

W związku z nowymi wyzwaniami biznesowymi, jakie przed sobą stawiam na najbliższe lata, postanowiłem zakończyć współpracę z I’M Inspiration. Dziękuję również całemu zespołowi, który codziennie pracuje nad rozwojem i utrzymaniem marki I’M Inspiration, której oddałem cząstkę siebie i swojego serca przez ostatnie 4 lata. Życzę Wam powodzenia i żelaznej wytrwałości w dążeniu do celu – czytamy na Instastories Roberta.

MMA jednym z kolejnych kierunków?

Robert nie ujawnił jeszcze swoich szczegółowych planów biznesowych. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie wystąpił podczas MŚ 10x Ironman w Buchs, gdzie musiał jednak wycofać się w czasie biegu. Dalszego startu zabronił mu lekarz.

Wiemy, że Robert będzie walczył w MMA. Parę miesięcy temu zapowiedziano jego walkę w federacji Fame MMA, gdzie miał zmierzyć się z Adamem Josefem. Ostatecznie nie wszedł do oktagonu ze względu na kontuzję. Nie rezygnuje z mieszanych sztuk walki, o czym mówił w wywiadzie dla Olimp Sport Nutrion. Będzie prawdopodobnie walczył w tym roku i zamierza łączyć MMA z triathlonem.

Nie ma sensu koncentrować się na jednej rzeczy, bo może to się po prostu nie udać. A to, o czym marzyłem, osiągnąłem. Jestem w takiej pozycji, że mogę robić jeden trening dziennie do MMA i jeden do triathlonu – mówił.

ZOBACZ TEŻ: Robert Karaś: „Nie chciałem startować w Buchs, ale miałem coś do udowodnienia”

Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

2 KOMENTARZE

  1. Co jest grane ze zakończył, przeciez on sam to założyl??? Mówił że wydał 1 mln zł ze swojej kasy na stworzenie tej apki w wywiadzie kilka lat temu. Nie no co za bajkopisarz, śmiech na sali. Brak słów żeby opisać tego klauna triathlonowego

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,744ObserwującyObserwuj
16,300SubskrybującySubskrybuj

Polecane