Jak wyglądają najciekawsze rowery triathlonowe 2018 roku? Które z modeli są najdroższe? Przygotowaliśmy dla Was zestawienie wraz z cenami. Oto najdroższe rowery świata!
Fani motoryzacji przepadają za autami luksusowymi. Natomiast fani triathlonu uwielbiają rowery i to te z najwyższej półki. Producenci rowerów posiadają po kilka modeli triathlonowych. Z reguły są to dwa, trzy warianty o innych ramach i osprzęcie. Różnią się przede wszystkim ceną, topowe modele osiągają ceny rzędu 40-50 tys. zł, a nawet więcej. Niższe modele to wydatek w okolicy 20 tys. zł.
Te luksusowe trafiają do najbardziej wymagających klientów, dla których liczy się każda sekunda na mecie, a pieniądze nie mają znaczenia. Niższa półka to najbardziej popularne rowery, które można spotkać na każdych zawodach triathlonowych. W tym zestawieniu prezentuję najwyższe modele wszystkich producentów. Podane ceny są cenami katalogowymi i mają charakter orientacyjny. W sprzedaży detalicznej mogą być inne i są zależne od wybranej konfiguracji.
Prawie wszystkie rowery najwyższej klasy posiadają elektroniczne wersje grup napędowych Shimano lub SRAM. Są od tego pojedyncze odstępstwa, w związku z tym cena roweru jest zdecydowanie niższa. Standardem są także koła o wysokim profilu. Kilka firmy dołącza do swoich modeli pełne koło z tyłu (dysk). Coraz częściej spotykane są hamulce tarczowe, które mniej więcej rok temu zadebiutowały po raz pierwszy w triathlonie. Jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm, która nie oferuje kompletnego roweru wyższej klasy jest Specialized. Można jedynie zakupić ramę S-Works i wyposażyć ją według własnego uznania. Część producentów umożliwia klientom personalizację sprzętu, który zamierzają kupić. Można wybierać zarówno kolorystykę ramy, jak i osprzęt dodatkowy np. rozmiar kół.
Prezentację modeli na 2018 roku zaczynamy. Poznajcie najdroższe rowery świata!
Niektóre ceny nie są prawdziwe, sama rama C1 colnago chodzi powyżej 20 tys.,a na tym osprzęcie compagnolo z dyskiem i kołami to ok. 40 tys. Jak wiesz gdzie kupić taki rower za 16 tys. to daj mi znać?
Prezentowane rowery sa kosmicznie drogie. Zupelnie irracjonalne jest kupowanie roweru w cenie ponad 25tys zl. Za ok 20tys zl mozna zlozyc rower na wybitnej ramie falco V – sama rama 8tys zl, kola 4 tys np kola RON zostaje kupa kasy na osprzet. Ceny typu 30tys zl i wiecej to snobizm. Nie wiem jak wysoki poziom musialby zawodnik przezentowac by zasadne bylo szukanie zysku typu 30sek na 90km – w cenie 10tys zl.
Zgadzam sie. Plus w tym zestawieniu przydalaby sie chociaz waga calego roweru, choc to w czasowce o niczym nie przesadza, ale jednak. Rower za 65k jest lepszy 4x od roweru za 16k? Szczerze watpie.
Trochę bez sensu porównanie rowerów bez specyfikacji, bo w wielu rowerach koszt ustalają koła, miernik mocy i Di2/eTap.
Gdyby we wszystkich (pomijając może p5x) wybrać te same podzespoły (808 + DA Di2) to kwoty wyjdą bardzo podobne.
Taki Andean można złożyć za minimum $ 4139.99, a maximum $10000, za to sama rama to $2000.