Już za kilkanaście dni Anne Haug wystartuje w Challenge Roth, aby w rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami z całego świata obronić zeszłoroczny tytuł zwyciężczyni. Trener triathlonistki przyznaje, że duża rywalizacja w kobiecym triathlonie to najlepszy motor napędowy dla rozwoju całej dyscypliny.
ZOBACZ TEŻ: Szybsza od mężczyzn. Anne Haug podtrzymuje zwycięską passę
Anne Haug wygrywała Challenge Roth dwukrotnie, a jej apetyt na zwycięstwo w tegorocznej edycji nieustannie rośnie. W marcu jej łupem padło IRONMAN 70.3 Lanzarote. W kwietniu wygrała Challenge Gran Canaria, a na początku maja dołożyła zwycięstwo w PTO European Open na Ibizie. Trener zawodniczki, w rozmowie z dziennikarzami TRI247 przyznał, że sezon 2023 to niezwykle ekscytujący czas dla kobiecego triathlonu.
„Ekscytujące czasy w kobiecym tri”.
Challenge Roth 2023 ma być jednym z najlepiej obsadzonych wyścigów tego sezonu. Wśród zawodniczek PRO wystąpią m.in. Daniela Ryf, Chelsea Sodaro, Laura Philipp, Fenella Langridge czy Lisa Norden.
Jak twierdzi trener Anne Haug, Dan Lorang 40-letnia zawodniczka jest w najlepszej formie w całej swojej karierze. Świetna dyspozycja triathlonistki jest nie tylko pochodną jej ciężkiej pracy i talentu, ale motywacji, którą czerpie z poziomu, który prezentują pozostałe zawodniczki.
Dan Loran podkreśla, że obecne czasy to: „ekscytujące czasy w kobiecym tri”. Jego zdaniem dyscyplina rozwija się w dobrym kierunku, przez co wzrasta zainteresowanie nią, a tym samym możliwości finansowe organizatorów. Lorang uważa, że świetne występy kobiet, tak jak ten Anne Haug na Ibizie, gdzie na etapie biegowym zanotowała lepszy czas od większości mężczyzn, którzy startowali w wyścigu PRO, budują atmosferę i poziom rywalizacji.
– Myślę, że ten sport dobrze się rozwija. Z pewnością pieniądze przyciągają sportowców, więc jeśli jesteś w stanie zapłacić nagrodę pieniężną, masz również dużą szansę na przyciągnięcie wszystkich najlepszych zawodników. I to też jest sprawiedliwe. Myślę, że to w porządku – we wszystkich innych sportach jest tak samo. To jest naprawdę ekscytujące, ponieważ popycha wszystkich na wyższy poziom – liczba zawodniczek jest teraz znacznie wyższa niż w przeszłości. Mam wrażenie, że obecnie panuje tam naprawdę dobra atmosfera – mówi Lorang.