Charytatywny bieg Wings for Life World Run przyciąga co roku dziesiątki tysięcy osób. Tegoroczna edycja może być jeszcze większa. Na czym polega bieg, w którym zawodnicy… uciekają przed metą?
ZOBACZ TEŻ: Skipper i Amberger pośród rywali. Niełatwy początek sezonu Kacpra Stępniaka
Już w niedzielę o godzinie 13:00 w setkach miast na całym świecie zawodnicy wyruszą do biegu Wings for Life World Run. Po 30 minutach zacznie ich ścigać „ruchoma” linia mety. Najważniejsze nie będzie jednak to, który z nich zdoła najdłużej utrzymać się na trasie. Wszyscy wspierali będą szczytny cel – całość z kwoty wpisowych przeznaczona zostanie na wspieranie misji znalezienia metody leczenia urazów rdzenia kręgowego.
Na czym polega bieg?
Wings for Life World Run to międzynarodowy bieg charytatywny, który organizowany jest w 33 miastach na całym świecie. Pierwsza edycja odbyła się w 2014 roku. Od tego czasu zawodnicy biegną niezmienne w każdą pierwszą niedzielę maja.
Wszyscy zawodnicy na świecie startują o tej samej godzinie. Jest to 13:00 czasu polskiego. Każdy uczestnik dostaje 30 minut, aby zbudować przewagę nad samochodem pościgowym. Celem zawodnika jest utrzymanie się jak najdłużej przed samochodem. Gdy ten dogoni uczestnika, kończy on bieg. Uczestnikiem może być każdy, a część stanowią również zawodnicy na wózkach.
W Polsce bieg w formule z samochodem odbywa się w Poznaniu. W tym roku pakiety sprzedały się w rekordowo szybkim tempie. Przygotowano ich 8.000, a po 2,5 godzinach rejestracji nie było już miejsc. Każdy z uczestników zapłacił 70 złotych. Kwota ta w całości przekazywana jest na wspieranie badań nad rdzeniem kręgowym.
Zawodnicy mogą wystartować również z aplikacją na telefony komórkowe. Biegną sami lub dołączają do któregoś z biegów w Polsce. Organizowane są w kilkunastu lokalizacjach – między innymi Wrocławiu, Namysłowie, Opolu, Warszawie, Lubartowie. W aplikacji usłyszeć można informacja o tym, jak blisko jest „meta”, czyli wirtualny samochód pościgowy. Głosami aplikacji są między innymi Adam Małysz i Tomasz Zimoch, który komunikatami zagrzewają do walki, podając też najważniejsze informacje.
Polacy jednymi z najlepszych uczestników biegu
Polacy to jedni z najlepszych zawodników biorących udział w biegu Wings for Life World Run. W zeszłym roku polską edycję z wynikiem 63,9 km wygrał Dariusz Nożyński. Doskonałe wyniki ma też Dominika Stelmach, która startowała w biegu na kilku kontynentach i wygrywała aż 6 razy. W tym roku Polka pobiegnie gruzińskim Kakheti.
– Wydaje mi się, że kluczem do sukcesu Wings for Life World Run jest jego charytatywna misja i wyjątkowy format. Lokalizacja biegu, pogoda, czy pokonany dystans nie mają znaczenia, bo całemu światu w dniu startu przyświeca tylko jeden cel – pomoc tym, którzy jeszcze biegać nie mogą – mówi dyrektor biegu Paweł Januszewski. Organizatorzy przewidują, że w Polsce pobiegnie łącznie ponad 12.000 osób!
Do biegu Wings for Life World Run można się zapisać nawet do 3 godzin przed jego startem. Na stronie organizatora znajdują się instrukcje odnośnie do aplikacji, a także kalkulator dystansu, gdzie oszacować można, gdzie zawodnika złapie samochód pościgowy.
Transmisja z biegu z polskim komentarzem od 12:30 na Red Bull TV. Na stronie Wings for Life World Run dostępne będą wszystkie informacje – aktualni liderzy i możliwość wyszukania zawodników.
