1/2 Ironman ? w 2 miesiace

Witam wszystkich  po tak długiej przerwie , mam następujące pytanie juz za 2 miesiace w mojej okolicy bedzie odbywał się triathlon 12 Ironman  pomyslalem ze moze bym wystartowal  , plany z zeszłego roku legły w gruzach z różnych przyczyn głównie braków sprzętowych  i  niechęci startowania  na byle jakim sprzęcie jaki  posiadam (wiem to straszna głupota).

Czy  nie mierzę zbyt ambitnie przypadkiem ? Po prostu chciałbym wykorzystać lokalizacje zawodów i związany z tym  dużo  mniejszy koszt  . W roku 2013 udało mi sie jedynie przebiec  półmaraton . Obecnie  biegam tygodniowo  50 , 60 km 

pływam  bardzo różnie ale nie jest problemem zrobienie 3 badz 4 km w godzine , problem jest rower  bo  od jesieni praktycznie nie jezdzilem  a jak jezdzilem to mniej wiecej ze srednia predkoscia 30 km h i to nie wiecej niz  60 km 

 

 

 

PROSZĘ O RADE  BARDZIEJ DOŚWIADCZONE GRONO  

 

Pozdrawiam Wojciech Grabysa 

 

Powiązane Artykuły

6 KOMENTARZE

  1. 'stop thinking, start traininng’ 🙂 spodobało mi sie bardzo 🙂 odnośnie niejasności rowerowych to były to okazjonalne przejazdzki 60 km góra 2 razy w tygodniu , z tym że zakończyły się one mniej więcej w pażdzierniku od tego czasu zaniedbałem swój rower . – odnośnie braków sprzętowych – tak wynikały one z posiadania roweru crossowego a nie szosowego 🙂 POWIEM SZCZERZE ŻE PRZEKONALIŚĆIE MNIE 🙂 IDĘ WŁAŚNIE ROZBUDZAĆ PASJE ROWEROWĄ U MOJEJ 2 LETNIEJ CÓRKI PÓŹNIEJ PRACA I TRENINGI 🙂 POZDRAWIAM I DZIEKUJE ZA TE WSZYSTKIE MIŁE SŁOWA l;)

  2. Wojtek, spokojnie dasz radę. Nie myśl za dużo o sprzęcie (rozumiem, że chodzi o rower?). W zeszłym roku koleś zrobił połowkę w Poznaniu na składaku Wigry.

  3. Tak, tylko tytul jest mylacy. To zadny 1/2 Ironman w 2 miesiace. To 2 miesieczny szlif wczesniej wypracowanych umiejetnosci:) Bo wstajac od biurka, bedac okazjonalnym 'sportowcem’ to sie mozna skichac a nie zrobic polowki bo 2 miesiacach przygotowan:)

  4. To o wiele lepsze przygotowanie, niż moje sprzed roku. Skoro mi się udało, to tym bardziej Tobie. Kwestia tylko czasu. Na mecie 🙂

  5. Biganie wystarczajace, atutem jest woda. Podobnie jak Janusz uwazam, ze trzeba dodac kilka wyjezdzen w ciagu tygodnia,w tym jedno troche dluzsze, no i oczywiscie zakladki. Nie wiem za bardzo jak rozumiec, ze od jesieni nie bylo roweru ale jak byl to 60km… Tzn. byl czy nie bylo?! Bo 60km tygodniowo robi 240 w miesiacu a to tak od niechcenia robi duza roznice:))) Jakby nie bylo te dwa miesiace trzeba mocno przepracowac w okreslonym rezimie treningowym:) Powodzenia!

  6. Ja bym powiedział, że spooookooo:) Chcesz wystartować i skończyć w czasie na jaki cię aktualnie stać a nie wygrać swój age group, więc z takim nastawieniem nie widzę powodu, dla którego nie miałbyś startować. 4km w godzinę i jestes ratownikiem wodnym- już pływasz dużo lepiej niż większość amatorów:) Tak więc nie skupiałbym się na pływaniu (w zależności od czasu 1-2 razy w tyg). Tak że, jeśli możesz utrzymać bieganie na poziomie 50-60km tyg + dodać 4-5 wyjeżdżeń w ciagu tyg to będzie git. Polecam też robienie tak dużo zakładek jak możesz- nawet jeśli masz biegać tylko 20 minut po rowerze. Stop thinking, start training:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,813ObserwującyObserwuj
21,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane