70.3 bez papierosa. Co tam w Excelu

Zanim nie będę miał na nic czasu, zrobię sobie statystykę kwietnia. U mnie miał 4 tygodnie. Najwięcej czasu zaoszczędziłem na pływaniu: 0 godzin. Potem rower. Głównie z powodu zamiany komunikacji czterokołowej na bika, na trasie dom-praca-sklep. Cała para poszła w bieganie. Tygodniowo 4 godziny wliczając rozgrzewki, schłodzenie i rozciąganie, czystego biegu średnio 24km. Do satysfakcji brakuje mi jakieś 10-15km. Gdyby jeszcze dodać więcej spania, regularne odżywianie, trenera, spa, a może i psychologa… No nie, trzymajmy się zdrowego amatorstwa. Co do zdrowia – właściwie nie narzekam, tylko ten biały słupek znowu poza kontrolą. Już, już byłem bliski złamania dychy na dzień, a tu znowu 15. Mimo tego, danielsowski VDOT jakby się poprawił. Z treningowych międzyczasów wynika, że sięga 42. Może za tydzień uda mi się poddać kontroli, bo w końcu muszę wiedzieć, kiedy mam prawo udawać parowóz.

 

wykres5

Powiązane Artykuły

2 KOMENTARZE

  1. Spox. Jestem nauczony naprawiać szkody. Swoją drogą – człowiekowi chciałem pomóc. A tu jak bym w składzie porcelany. O samych stratach donosicie.

  2. Nie dziwię się, że biały słupek rośnie ! Pewnie to z racji stresu czytaj długu w stosunku do Lidii i mojej skromnej osoby 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,811ObserwującyObserwuj
21,500SubskrybującySubskrybuj

Polecane