I tak wczoraj powrót z basenu po 22 a w głowie bałagan zwątpienie. Ciągle nie umiem oddychać, chlam wode jak słoń w czasie suszy.
Dziś jest już nowy, lepszy dzień. Emocje opadły tętno również a ja spoglądam inaczej.
Moje zmagania na lekcji pływania pokazały jak trzeba być wyrozumiałym dla dzieci.
Może to wydawać się dziwne dla tych którzy nie mają jeszcze dzieci i nie pomagają im w obowiązkach szkolnych.
Kiedy tak wykonujemy zadanie trzy, cztery razy a dziecko dalej nie rozumie emocje zaczynają grać pierwszą role.
STOP!!
Przypomnij sobie zamądrzały ojcze jak nieporadny i słaby byłeś na ostatnich zajęciach z pływania.
A żyłeś w przekonaniu że nie ma lepszego od ciebie.
Pokora i ciężka praca plus szczypta uporu a będzie lepiej.
Dziękuje wam dzieciaki za waszą ciężką prace w szkole TATA
Dobre, bardzo dobre. Do zastosowania od zaraz!