Na YouTubie można już obejrzeć film dokumentalny z MŚ IRONMAN pokazujący rywalizację w tegorocznym wyścigu w St. George. Piszemy o tym, czego możecie spodziewać się po tym filmie i przybliżamy ciekawe i inspirujące historie, które zostały w nim zawarte.
Film dokumentalny o MŚ IRONMAN 2021, które z powodu pandemii koronawirusa rozegrane zostały w maju 2022 roku w St. George, zrealizowała stacja NBC. Od samego początku widać, że materiał tworzyli profesjonaliści. Mamy więc malownicze kadry ukazujące piękno stanu Utah, klimatyczną, energetyczną muzykę oraz lektora z głosem rodem z trailerów amerykańskich kinowych superprodukcji. Efekt jest bardzo dobry, przekaz jest dynamiczny, co zachęca do oglądania.
Kamery NBC towarzyszą zawodnikom od samego startu do mety. W międzyczasie widzimy przebitki na przykład z obozu treningowego Norwegów, ale również poznajemy ciekawe i inspirujące historie uczestników wyścigu.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego Mistrzostwa Świata IRONMAN w tym roku odbędą się dwukrotnie?
Inspirujące historie uczestników w filmie dokumentalnym o MŚ IRONMAN w St. George
W trakcie konkurencji rowerowej poznajemy 40-letniego kanadyjskiego age-groupera Jonatana Courchene, który jeszcze niedawno nadużywał narkotyków. Dzięki uprawianiu triathlonu Courchene uporał się z nałogiem, a teraz dzieli się swoimi doświadczeniami i inspiruje do działania członków indiańskiej społeczności First Nation, z której sam się wywodzi. Jak sam mówi: – Każda chwila może być nowym początkiem. Nie trzeba rzeczom z przeszłości pozwalać oddziaływać na teraźniejszość.
W dalszej części twórcy filmu przybliżają rywalizację pomiędzy ulubienicą amerykańskich kibiców Heather Jackson oraz zabiegającą o popularność Skye Moench, która po raz pierwszy występowała na mistrzostwach świata na długim dystansie. – Biegniemy razem i ludzie dopingują tylko ją – mówi lekko rozgoryczona Moench. – Ile razy będę musiała ją pokonać, żeby zauważyli, że jestem tak dobra jak ona, a może nawet lepsza – dodaje chwilę później.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kolejną ciekawą postacią, której sylwetkę poznajemy, jest Renee Kiley (PRO), która kilka lat temu ważyła 104 kg i paliła paczkę papierosów dziennie. Prowadziła firmę, której poświęcała kilkanaście godzin swojego czasu każdego dnia. Była tak zapracowana, że nie zauważyła, jak bardzo ucierpiało na tym jej zdrowie. – Nigdy nie jesteś za stara. Nigdy nie jest za późno – mówi zawodniczka, która z początku nie wiedziała nawet, czym jest triathlon, a kilka lat później, po tym, jak całkowicie odmieniła swoje życie, startowała w MŚ IRONMAN na długim dystansie wśród zawodowców.
ZOBACZ TEŻ: Triathlon uratował mu życie. Historia Lionela Sandersa
Emocje do samego końca
Werble, skrzypce i budujący napięcie głos lektora towarzyszą widzom do samego końca. Widzimy, jak Kristian Blummenfelt na biegu dogania kolejnych rywali i sięga po swój pierwszy tytuł mistrza świata. Pokazana jest też Daniela Ryf, która z dużą przewagą wygrywa wyścig i zdobywa swój piąty tytuł mistrzowski w karierze. Wisienką na torcie jest ukazana na filmie emocjonująca walka o drugie miejsce pomiędzy Lionelem Sandersem a Bradenem Currie, która rozstrzyga się dopiero na kilkaset metrów przed metą.
Film dokumentalny o MŚ IRONMAN w St. George trwa blisko 54 minuty (z kilkoma blokami reklamowymi), trzyma w napięciu i jest świetnie zrealizowany. Polecamy go każdemu miłośnikowi triathlonu.