Trzy dni przed wielkim wyścigiem, Magnus Ditlev oznajmił, że nie stawi się w Edmonton i nie zawalczy podczas PTO Canadian Open. Powodem jest zmęczenie po starcie na pełnym dystansie w Roth, w którym brał udział trzy tygodnie wcześniej.
Wydawać by się mogło, że nic nie jest już w stanie nas zaskoczyć. Zaledwie kilkadziesiąt godzin przed tak długo wyczekiwanym przez samych zawodników, jak i kibiców startem, jeden z faworytów ogłasza jednak, że wycofuje się ze startu w Kanadzie.
ZOBACZ TEŻ: Pasożyt przewodu pokarmowego i problem z wizą – kto nie wystartuje podczas PTO Canadian Open?
PTO Canadian Open nie dla Ditleva
Kilknaście godzin temu na swoim koncie w jednym z portali społecznościowych Magnus Ditlev podzielił się swoją decyzją o tym, że nie zobaczymy go ścigającego się na trasie w Edmonton:
– Niestety nie pojawię się na wyścigu PTO w Edmonton. Start w Roth odcisnął na mnie duże piętno – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Trudno było mi złapać dobry rytm. Dlatego też postanowiliśmy przeczekać i zacząć przygotowania do kolejnych wydarzeń z cyklu PTO oraz do Kony. Zawsze wiedziałem, że może być ciężko pogodzić start w Roth i Edmonton. Na szczęście w tym roku wciąż czeka wiele innych okazji do ścigania! – Magnus Ditlev.
Podejmując tę decyzję, Ditlev dołącza do grona innych zawodników, którzy w ostatnim czasie zmuszeni zostali do rezygnacji w wydarzeniu. Są to Rudy von Berg, który walczy z pasożytem przewodu pokarmowego oraz reprezentanci RPA Matt Trautman i Bradley Weiss, którzy mają problemy z uzyskaniem kanadyjskich wiz.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rewelacyjny występ w Roth przekreślił szansę na start w Kanadzie
Jak podkreśla sam Ditlev, od samego początku podejrzewał, że ciężko będzie mu zregenerować się w tak krótkim czasie do startu w PTO Canadian Open. Na początku lipca triathlonista wystartował w Roth na pełnym dystansie podczas jednej z imprez marki Challenge Family.
Znany z doskonałego poziomu kolarskiego udowodnił on tego dnia, że potrafi również biegać. Na metę dotarł jako pierwszy zawodnik, uzyskując czas 7:35:48 – zabrakło mu zaledwie 9 sekund do tego, by pobić rekord trasy Jana Frodeno z 2016 roku. Na osłodę jednak zanotował najlepszy bike split w historii wyścigu, poprawiając czas Camerona Wurfa. Od 2 lipca rekord etapu kolarskiego w Roth wynosi już 4:01:56.
– Wróciłem do domu w Danii po absolutnie szalonym weekendzie w Roth. Moje ciało wciąż jest obolałe, a głowa wciąż buzuje po tym, co było bez wątpienia najlepszym doświadczeniem w moim życiu. Atmosfera i wsparcie kibiców przed, w trakcie oraz po wyścigu nie miały sobie równych – nigdy tego nie zapomnę. Dziękuję wszystkim za wsparcie oraz miłe wiadomości.
Zawodnicy PRO startujący w PTO Canadian Open rywalizację rozpoczną w niedzielę 24 lipca o godzinie 12:45 czasu lokalnego. Zmagania triathlonistów można będzie śledzić na bieżąco na kanale Eurosport oraz w aplikacji PTO+.