Ile powinieneś ważyć w dniu startu? Mniej znaczy lepiej?

Jak określić optymalną wagę startową, która przyniesie najlepsze wyniki na zawodach? Czy istnieje idealna sylwetka dla triathlonisty?

ZOBACZ TEŻ: 5 zasad, jak wybrać dobry suplement diety

W wielu aspektach sporty wytrzymałościowe to swego rodzaju wyścig „im mniej, tym lepiej”. Im mniej ważymy, im nasz sprzęt waży mniej, tym lepiej. Chcielibyśmy odchudzić wszystko do granic możliwości – mówi dietetyk sportowy Mateusz Gawełczyk.

W podcaście Aleksandry Bodnar Na Linii Startu Gawełczyk wyjaśnia, czym jest waga startowa i czy faktycznie mniej kilogramów na wadze oznacza lepsze rezultaty podczas zawodów.

Jak określić wagę startową? 

Jak podkreśla Mateusz Gawełczyk, nie ma słownikowej definicji wagi startowej. W książce Matta Fitzgeralda, poświęconej temu zagadnieniu, można znaleźć bardzo prostą definicję, która zakłada, że: masa startowa to masa ciała, przy której zawodnik osiąga najlepsze wyniki. Nie ma też żadnego wzoru, który pozwoliłby ją wyliczyć. W jaki sposób można więc ją określić? 

Dobrym pomysłem jest wykonywanie pomiarów masy ciała przed testami wysiłkowymi, takimi jak test FTP czy zawody. Wagę oraz wyniki należy notować, po to, aby po czasie móc wyciągnąć wnioski dot. korelacji wydolności fizycznej, samopoczucia i wagi startowej. 

Jesteśmy w stanie ocenić ją [wagę startową] empirycznie, na bazie doświadczenia zawodnika, jego wyników na przestrzeni lat i masy ciała, którą miał osiągając te wyniki […] To, co możemy traktować jako metodę do wyznaczenia optymalnej wagi startowej to wykonywanie regularnie pomiarów. Niech to będzie raz na tydzień, raz na dwa tygodnie, po dniu wolnym. Zawsze przed testami wysiłkowymi – przed pomiarem FTP czy zawodami. Należy odnotowywać informacje. Zaznaczać wyniki i je obserwować. Zrobić wykresy i oceniać testy. Tak, żebyśmy byli potem w stanie, patrząc wstecz, spróbować ocenić przy jakiej masie ciała, posiadaliśmy optymalną formę startową. Ewentualnie bazując na informacjach dotyczących, chociażby poziomu tkanki tłuszczowej, spróbować ocenić czy mamy jakieś pole do manewru.

Źródło: Freepik

Różne dyscypliny, różne sylwetki

Gawełczyk zaznacza również, że triathlon jest szczególnie trudną dyscypliną do wyznaczenia optymalnej wagi startowej. Specyfika trzech sportów triathlonu jest różna, dlatego niełatwo jest ustalić jeden typ sylwetki, będący najlepszym możliwym. 

W bieganiu wiemy, że im mniejsza ciała masa tym wyniki są lepsze. Można popatrzeć na najlepszych zawodników na świecie – tam jest jeden typ sylwetki, nie ma różnic. Jest skrajnie niski poziom tkanki tłuszczowej, skrajnie niska masa ciała. Trzeba tylko się upewnić, że zawodnik nie przekracza pewnych granic, które doprowadzają do dewastacji organizmu, czyli kontrolować krew i optymalizować proces żywieniowy i treningowy, tak aby parametry były utrzymywane na odpowiednio wysokim poziomie. Natomiast w tak złożonej dyscyplinie, jaką jest triathlon, gdzie inaczej wyglądają kolarze, biegacze i pływacy mówimy o pewnym kompromisie, na który każdy z zawodników musi pójść. Nie ma jednej słusznej drogi wyboru.

Mniej, wcale nie znaczy lepiej 

Wśród wielu sportowców wytrzymałościowych zauważalna jest tendencja do myślenia, że im niższa waga, tym lepsze będą rezultaty osiągane na zawodach. Jak podkreśla Mateusz Gawełczyk, ten tok rozumowania jest błędny. Większe znaczenie ma odpowiednio dobrany program treningowy, pozwalający zbudować siłę oraz kondycję. Za przykład można podać najlepszych światowych triathlonistów, których sylwetki znacząco się od siebie różnią – Gustava Idena i Kristiana Blummenfelta. 

ZOBACZ TEŻ: Checklista. Co zabrać na zawody?

W przypadku amatorów często widzę wyścig: im mniej będę ważył, tym będę osiągał lepsze wyniki, co oczywiście nie do końca będzie zgodne z prawdą. Mamy dwóch skandynawskich zawodników TOP 3 z mistrzostw świata Kona, gdzie ich proporcja wagi w stosunku do sylwetki jest diametralnie różna. Mamy jednego zawodnika, który jest szczupły [Gustav Iden] i drugiego [Kristian Blummenfelt], który do takich nie należy. Gdybyśmy nie znali wyników Kristiana Blummenfelta, to prawdopodobnie nikt nie postawiłby na niego, że będzie tak wysoko w rankingu i, że będzie wygrywać to, co wygrywa, a mimo wszystko robi to. Bardzo cieszę się, że pojawiła się taka postać, bo amatorzy zawsze patrzą na najlepszych zawodników. W końcu jako dietetycy mamy możliwość, żeby wskazać im, że niekoniecznie trzeba posiadać szczupłą sylwetkę. Czasami ten motor, który zbudujemy poprzez odpowiedni program treningowy, jest bardziej istotny niż posiadana tkanka tłuszczowa i niekoniecznie trzeba próbować się ograniczać do granic, które są poniżej zdrowia. 

Źródło: Giant Bicycles

Idealna sylwetka triathlonisty?

Nie ma czegoś takiego jak optymalny skład ciała, czy waga, która będzie uniwersalna dla wszystkich. Każdy może osiągać najlepsze wyniki przy zupełnie innej wadze i innej zawartości tkanki tłuszczowej, dlatego tak ważne jest indywidualne podejście do tematu. Najlepsza waga startowa to taka, która nie tylko przekłada się na świetne wyniki, lecz także gwarantuje dobre samopoczucie. Istotne jest obserwowanie swojego organizmu, a w dojściu do optymalnej wagi z pewnością pomogą konsultacje ze specjalistą w dziedzinie dietetyki sportowej.

Całego podcastu posłuchasz tutaj.

Nikodem Klata
Nikodem Klata
Redaktor. Dziennikarz z wykształcenia. W triathlonie szuka inspirujących historii, a każda z nich może taką być. Musi tylko zostać odkryta, zrozumiana i dobrze opowiedziana.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,811ObserwującyObserwuj
21,500SubskrybującySubskrybuj

Polecane