Agnieszka Jerzyk i Tomasz Gągola triumfują w LOTTO Poznań Triathlon. Zawody na dystansie długim i krótkim ukończyły łącznie 1243 osoby, co jest nowym rekordem frekwencji na imprezach rozgrywanych w Polsce.
LOTTO Poznań Triathlon debiutuje w kalendarzu imprez triathlonowych w Polsce i robi to w dobrym stylu. Zawody nad Maltą przyciągnęły rekordową liczbę uczestników, którzy ścigali się na dwóch dystansach – krótkim (0,95km – 45km – 10,55km) i długim (1,9km – 90km – 21,1km).
Na krótkim dystansie wystartowały 644 osoby (tylko jedna nie dojechała do mety). Zawody były rozgrywane w trudnych warunkach – w trakcie wyścigu kolarskiego i biegu padał rzęsisty deszcz. Po zwycięstwo w imprezie sięgnął Sergii Kurockin z Ukrainy (2:00:46). Wśród kobiet najlepsza okazała się Anna Heneczkowska z KS UAM Triathlon Poznań (2:28:06).
Rywalizacja na dystansie długim przebiegała pod dyktando Tomaszą Gągola (AZS AWF Poznań) i Agnieszki Jerzyk (Real 64-STO), która w klasyfikacji generalnej zajęła wysokie 5 miejsce! Nasza olimpijka z Londynu zdeklasowała pozostałe rywalki i na metę wbiegła z czasem 4:20:23.Agnieszka Jerzyk zaprezentowala się w Poznaniu bardzo dobrze! Jej wynik świadczy o tym, że może w przyszłości zamieszać w międzynarodowej czołówce na dystansie Ironman 70.3.
Poziom rywalizacji sportowej mężczyzn nie stał niestety na zbyt wysokim poziomie. Zwycięzca imprezy, Tomasz Gągola, ukończył zawody z czasem 4:10:46. Dopiero na trzeciej pozycji z czasem 4:15:47 wpadł na metę uznawany za faworyta zawodów Filip Przymusiński (KS UAM Triathlon Poznań ). Na trasie dał się jeszcze wyprzedzić Bartłomiejowi Pawełczakowi, srebrnemu medaliście Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, ale.. w wioślarskiej konkurencji czwórek bez sternika wagi lekkiej.
– To mój pierwszy rok startów na dystansie długim, a przegrana z medalistą olimpijskim nie jest ujmą na honorze – mówi Filip Przymusiński. – W tym roku to już zresztą drugi olimpijczyk, który mnie pokonał, bo w Suszu przegrałem z Kubą Czają. Mimo wszystko jestem zadowolony ze swojego wyniku i zajętego miejsca. To mój trzeci start na długim dystansie i trzeci raz jestem na podium. Z marzeń o Igrzyskach Olimpijskich już dawno się wyleczyłem. Dziś po prostu cieszę się z każdego treningu i startu. Mam wspaniałą rodzinę i to ona jest teraz dla mnie najważniejsza – dodaje.
Entuzjazmu nie kryła też Agnieszka Jerzyk, która debiutowała dziś na dystansie długim i przez pewien czas walczyła nawet o podium w klasyfikacji generalnej – wyszła druga z wody i miała trzeci czas biegu!
Wspaniałe zawody. Bardzo spodobało mi się jeżdżenie bez draftingu. To dla mnie coś zupełnie nowego – mówi Agnieszka Jerzyk. – Na razie wracam jednak do startów na dystansie olimpijskim. Za dwa tygodnie startuję w Mistrzostwach Polski w Górznie.
Zawodny na dystansie długim ukończyło równo 600 osób. Wśród nich prezydent Poznania, Ryszard Grobelny i raper Jacek MEZO Mejer.
Potwierdzam, że zawody zorganizowane świetnie – tym samym szacunek i uznanie dla organizatorów i wolontariuszy a także dla wspaniałych kibiców, którzy mimo deszczu doskonale nas wspierali.
Gratuluję wszystkim uczestnikom stratu i do zobaczenia na kolejnych zawodach… 🙂
Pozdrawiam
Rafał Klóska
LOTTO POZnań Triathlon 2013 1/4 IM 2:53
Herbalife Susz Triathlon 2012 1/2 IM 5:50
„zawodnik zobowiązany jest do pamiętania o otrzymanych kartkach o odczekaniu wymaganego czasu w strefie kar zlokalizowanej w strefie zmian”
Wszystko dokładnie jest opisane w programie zawodów na stronie 18, który dostawał każdy zawodnik.
Wszystko jest jasne i prawidłowe. No bo gdzie zawodnik ma odczekać 6 minut? Na drodze? Wg. mnie Całe zawody były zorganizowane w świetny sposób.
organizacja imprezy super…. opócz jednego zgrzytu: informowanie o 6 minutowej karze (niezawinionej) na 50 metrów przed metą etapu rowerowego. nie widziałem przypadków karania na trasie pomimo ewidentnej jazdy w peletonie (mowa o dystansie krótkim, a wręczanie kar przed wjazdem do T2 jest śmieszne.
Dystans krótki odbył sie na 0.95km,45km i 10,5km….taka tam poprawka ode mnie