Joe Skipper podejmuje nowe wyzwanie. Kolejny triathlonista spróbuje sił w kolarstwie 

W Challenge Roth Joe Skipper zaprezentował świetną formę kolarską, a konkurencja z czołowymi zawodnikami i dynamika startu zmotywowały go do podjęcia kolejnego wyzwania i szybszego powrotu do ścigania. Co ma w planach?

ZOBACZ TEŻ: Challenge Roth 2024 wyprzedane w rekordowym czasie

Tegoroczna edycja Challenge Roth, która odbyła się pod koniec czerwca, była jedną z najszybszych w historii. Zarówno w wyścigu kobiet, jak i mężczyzn ustanowiono nowe rekordy trasy – Magnus Ditlev poprawił poprzedni rekord trasy o blisko 10 minut, a Daniela Ryf po blisko 12 latach poprawiła wynik Chrissie Wellington, zostając najszybszą kobietą na dystansie Ironmana w historii. 

Bardzo dobry występ zaliczył również Joe Skipper, który zajął 5. miejsce. Brytyjczyk przyznał, że chociaż jego pływanie było poniżej poziomu, to jest zadowolony z biegania i mocnego roweru. W tej ostatniej dyscyplinie Skipper spróbuje swoich sił już w najbliższy weekend. 

Najlepszy czas w karierze

Joe Skipper, który wcześniej dwukrotnie stawał na podium w Roth, przyznał, że bycie częścią tak konkurencyjnej stawki zmotywowało go do jak najszybszego powrotu do ścigania oraz wyznaczenia sobie nowych celów. 

W wypowiedzi po wyścigu Challenge Roth 2023 Skipper wyraził swoje niezadowolenie ze „słabego pływania”, ale jak podkreślił: „jazda na rowerze była najlepszą, jaką wykonał w Ironmanie”, poprawiając swoją życiówkę na tym dystansie o około 10-11 minut. 

– Skończyłem na piątym miejscu, co było moją najgorszą pozycją z czterech prób w Roth, ale zdecydowanie moim najlepszym występem i nowym najszybszym czasem na pełnym dystansie 7:44 – napisał po zawodach.

Źródło: Challenge Roth

Nowe wyzwanie

Jak mówi Skipper, tegoroczna edycja zawodów w Bawarii „stworzyła historię”, a jej uczestnicy znacząco podnieśli poprzeczkę. Bardzo mocna konkurencja oraz własna wysoka dyspozycja, zwłaszcza na etapie rowerowym, zachęciły go do zaplanowania kolejnych startów. 

Co dalej? Nie planowałem ścigać się ponownie przed Niceą, ale kiedy obudziłem się w poniedziałek [po zawodach], wiedziałem, że chcę wziąć udział w kolejnym wyścigu i obecnie zastanawiam się, czy wystartować w Swansea 70.3, czy Ironman Lake Placid – tłumaczy Skipper.

Jednym z nowych wyzwań, w których Brytyjczyk ponownie będzie mógł przetestować swoją formę kolarską, będą zawody RTTC National 100 mile Championship, które odbędą się już w najbliższą niedzielę 9 lipca. 

Kolarskie doświadczenie

Joe Skipper nie jest jedynym triathlonistą, który w ostatnim czasie zdecydował się na urozmaicenie triathlonowych startów. Pod koniec czerwca medalistka olimpijska i mistrzyni świata IRONMAN 70.3 Taylor Knibb podzieliła się z kibicami decyzją o podjęciu nowego wyzwania.

Triathlonistka dołączyła do drużyny Trek Segafredo, aby spróbować swoich sił jako profesjonalna zawodniczka w kolarstwie. Amerykanka zaliczyła swój debiut w kolarstwie na mistrzostwach USA w Knoxville, rozgrywanych w dniach 22-25 czerwca, gdzie zajęła czwarte miejsce. 

Dla Skippera start w zawodach RTTC National 100 mile Championship będzie nowym wyzwaniem, jednak Brytyjczyk na ma swoim koncie już kilka kolarskich startów m.in. w 2020 roku Skipper ustanowił rekord Wielkiej Brytanii w 12-godzinnej jeździe na czas, kiedy przejechał 523,84 kilometrów.

Nikodem Klata
Nikodem Klata
Redaktor. Dziennikarz z wykształcenia. W triathlonie szuka inspirujących historii, a każda z nich może taką być. Musi tylko zostać odkryta, zrozumiana i dobrze opowiedziana.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,771ObserwującyObserwuj
19,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane