Michael Raelert: „Chcę obronić tytuł Mistrza Europy w Ironman 70.3”

Michael, wystartujesz w triathlonie w Polsce po raz pierwszy, weżmiesz udział w Elemental Triathlon Olsztyn 2013. Jakie są Twoje oczekiwania związane z tym startem?  

Przede wszystkich chciałbym poczuć atmosferę zawodów i dobrze w nich wystąpić. Nigdy wcześniej nie startowałem w Polsce, więc jest to dla mnie zupełna nowość. Chciałbym zobaczyć zawody, poznać innych triathlonistów, ciekawi mnie, jak wypadnie sam start dla mnie, ale przede wszystkich chcę poznać Polaków i zobaczyć Wasz kraj.  

 

Masz starszego brata triathlonistę, Andreasa. Jakie są plusy i minusy tego, że ma się brata, który jest jednym z najlepszych triathlonistów świata? 

Jesteśmy zwykłymi braćmi – czasami walczymy, ale tak naprawdę kochamy się. To wielka rzecz mieć Andreasa po swojej stronie, nie tylko w treningu. Oczywiście, on jest jednym z najlepszych triathlonistów na świecie, ale dla mnie jest on kimś więcej – jest moim bratem i najlepszym przyjacielem. 

 

Która z konkurencji w triathlonie jest Twoją ulubioną: pływanie, rower czy bieg?  

Naprawdę lubię wszystkie konkurencje – triathlon jako całość, to niesamowity sport. Uwielbiam pływać, jeździć rowerem i biegać. I naprawdę podoba mi się w tym sporcie to, że zawodnicy z Age Group i Profi ścigają się razem na tych samych zawodach. 

 

Ile godzin godzin tygodniowo trenujesz w okresie przygotowawczym do zawodów?

To zależy od typu zawodów – ale zwykle to około 35-40 godzin tygodniowo i dotyczy to mniej więcej 365 dni w roku. Podczas przygotowań do Mistrzostw Świata w Kona trenuję około 40 godzin tygodniowo….sporo, ale lubię swoją robotę. 

 

Jaki jest Twój typowy posiłek tuż przed startem?

Na około godzinę przed zawodami jem jednego batona energetycznego Powerbar. Na 30 minut przed 1 Powergel. Piję Isoactive i Isomax firmy Powerbar.

 

Jeśli nie triathlonistą, to kim byś został?

Dobre pytanie. Może podróżnikiem, nauczycielem, biznesmenem…

 

Wygrałeś Mistrzostwa Świata Ironman 70.3. Co czułeś podczas tych zawodów?

70.3 to ciężkie zawody już od samego początku. Zaczynają się silną konkurencją na pływaniu, rower jest szalenie szybki, a bieg jest więcej niż wyczerpujący. Naprawdę to lubię. Jest trochę jak „krótki” dystans”, tylko niewiele dłuższy….nie myślisz za dużo, starasz się być po prostu skoncentrowany, przyjmujesz płyny i odżywki, obserwujesz współzawodników i przede wszystkim ścigasz się.

 

Jakie masz plany na ten rok?

Moje główne cele związane są ze startami na dystansie Ironman i Ironman 70.3. Chciałbym obronić tytuł Mistrza Europy na dystansie Ironman 70.3. z Wiesbaden i powalczyć o trzecie mistrzostwo świata w Ironman 70.3 w Las Vegas. W lipcu chce się pokazać z jak najmocniejszej strony w Mistrzostwach Europy we Frankfurcie na dystansie Ironman i chcę być naprawdę szybki w Mistrzostwach Świata na Hawajach.

 

Elemental Triathlon w Polsce będzie rozgrywany na dwóch rożnych dystansach: olimpijskim (1,5 km, 40 km, 10 km) i Super-Sprint ( 0,2 km, 8 km, 2 km). Jakie są Twoje rady zarówno dla profesjonalistów jak i amatorów?

Amatorzy: zachowajcie spokój i nie zaczynajcie za szybko. Wyścig jest dłuższy niż Wam się zdaje.

Profesjonaliści: Przepraszam Was, ale nie chcę dawać Wam za dużo rad…. :-)) Po prostu bądźcie silni i walczcie dzielnie.

 

Startujemy 19 maja w Elemental Triathlon Olsztyn. Do zobaczenia w Polsce, Michael!  

Dziękuję bardzo. Z niecierpliwością czekam na start w Olsztynie!

Akademia Triathlonu
Akademia Triathlonuhttps://akademiatriathlonu.pl
Największy portal o triathlonie w Polsce. Jesteśmy na bieżąco z triathlonowymi wydarzeniami w kraju i na świecie, znajdziesz również u nas porady treningowe, recenzje sprzętu czy inspirujące rozmowy.

Powiązane Artykuły

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,814ObserwującyObserwuj
21,900SubskrybującySubskrybuj

Polecane