Zaczynam dziś nowe życie mam dość patrzenia w lustro i użlania się nad sobą.
Czas wziąść się w garść i wrócić do tego co było kiedyś.
25 kilo nadwagi to trochę zawiele. Mam nadzieję że tym razem się uda. Mam motywację, plan i poparcie żony.
Zaczynam dziś nowe życie mam dość patrzenia w lustro i użlania się nad sobą.
Czas wziąść się w garść i wrócić do tego co było kiedyś.
25 kilo nadwagi to trochę zawiele. Mam nadzieję że tym razem się uda. Mam motywację, plan i poparcie żony.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.
Skontaktuj się z nami: [email protected]
Łukasz już napisał to co sam chciałem i być może mój głos w dyskusji nie wniesie nic nowego ale co tam:-) Większość z nas amatorów zaczynając przygodę sportową zwaną triatlonem po 35 r.ż. to 'grubaski’, więc żeby móc skutecznie rywalizować z czasem na trasie musimy zrzucić zbędny balast – można powiedzieć, że jest to taki pierwszy etap przygotowań i efekt uboczny treningu 🙂 Triatlon jest motywacją i być może w przyszłości stanie się ważnym sportem w naszym życiu. A jak ktoś tylko zrzuci wagę dzięki tej motywacji i treningom a być może zbraknie mu motywacji do dalszych treningów i startów to i tak odniesie sukces. Triatlon był także motywacją do 'zrzucenia’ z siebie nałogów groźniejszych niż obżarstwo przez jednego Wielkiego Człowieka w latach 80′, a być może za Jego przykładem przez innych, co wcale nie znaczy, że to Towarzystwo Wzajemnego Ćpania… taka poważniejsza analogia. Po prostu część osób z otyłością znalazła w tri motywację do zmiany swojego życia i zaczynają od walki ze zbędnymi kg, ja to tak rozumiem. Triatlon na tym początkowym etapie to forma zmiany stylu życia, a może stać się pasją, kiedy tych kg lub innych demonów już nie będzie.
🙂 Artur, doskonale wiesz, że jedno i drugie. Po pierwsze dlatego, że w ciągu tygodnia, właśnie poprzez świetną zabawę sportem 🙂 spalasz tysiące kalorii w wodzie, na rowerze i podczas biegu. A po drugie, jeśli chcesz mieć naprawdę dobry wynik w tri, to musisz zbijać wagę. Nie da rady zrobić dobrego wyniku w tri mając za dużo kg. Zobacz na najlepszą i średnią półkę – waga piórkowa. A tak naprawdę, to przecież nie jest istotne, co kogo pchnęło do triathlonu. Wcześniej czy później i tak każdy się przekonuje, jak niesamowity to sport 🙂
Czytając Wasze wpisy ktoś może pomyśleć, że triathlon to forma zrzucania wagi. Ten z 20 inny z 25 kilo, każdy chce zrzucić więc bierze się za triathlon. Towarzysto Wzajemnej Nadwagi. A przecież triathlon to bardzo interesująca dyscyplina sportu. SPORTU a nie odchudzania. Panowie, zrzucamy kilogramy czy bawimy się sportem? I nie mówcie mi proszę, że jedno i drugie bo padnę zupełnie.
Drobne korekty w diecie, trening i będzie dobrze. Powodzenia 🙂
25 kilo to nie żadna tam nadwaga, tylko zdrowo wyglądający facet. Kaloryfera jeszcze nie widać, ale się czai w ukryciu. A najlepsza metoda na zrzucenie wagi to… pisać bloga na AT 🙂 Najpierw deklarujesz, że do czerwca przyszłego roku zrzucisz dajmy na to 20kg 🙂 A potem regularnie opisujesz postępy na blogu. Osiągasz wymarzoną wagę, uznanie, pieniądze, szybkie kobiety, piękne samochody…
Brawo Bogdan! Ja zaczynałem z 20kg nadwagi 🙂 motywacji tutaj nie zabraknie. Cieszę się, że dołączyłeś. W listopadzie będzie już znana większości terminów imprez. Pamiętaj żeby się od razu zapisać. Pozdrawiam.
Masz też nasze wsparcie! Plan musi być realny, powoli do celu. 25 kg ponad limit to już raczej otyłość albo jej granice a nie nadwaga i to nie trochę za wiele tylko zdecydowanie za dużo! to tak, żeby Cię jeszcze bardziej zmotywować:-)