Wyścig IM 70.3 Oceanside miał być inauguracją współpracy IRONMANA i RaceRanger. Jednak już w pierwszym wyścigu, kilka godzin przed startem, organizatorzy musieli zrezygnować z urządzeń pomagających w walce z draftingiem.
ZOBACZ TEŻ: Kona bez draftingu? RaceRanger na wyścigach IRONMAN PRO Series!
Na początku kwietnia 2024 roku RaceRanger ogłosił, że ich urządzenia, służące do pomocy w walce z draftingiem, wykorzystane zostaną we wszystkich wyścigach IRONMAN PRO Series. Firma podpisała umowę na 19 zawodów cyklu IRONMAN PRO Series. Pierwszym startem, w którym wykorzystana miała zostać technologia były zawody w Oceanside rozegrane 6 kwietnia.
Niecałe 24 godziny przed startem IRONMAN ogłosił jednak, że urządzenia nie będą gotowe do użycia w dniu wyścigu. Oznaczało to rezygnację z RaceRangera w pierwszych zawodach Pro Series.
RaceRanger: „urządzenie wymaga udoskonaleń”
Z oświadczenia opublikowanego przez IM wynika, że podczas testów wykonywanych przed zawodami okazało się, że RaceRanger zauważył, że urządzenie „wymaga pewnych udoskonaleń, odkrywając problem z oprogramowaniem”. Właściciele RaceRanger starali się naprawić błąd, jednak „po wysiłkach i dyskusjach ustalono, że urządzenia nie są gotowe do użycia podczas IRONMAN 70.3 Oceanside”.
Sprawę skomentował współzałożyciel i dyrektor generalny RaceRanger, James Elvery, który przeprosił za zaistniałą sytuację. Przyznał, że w wyścigu w Oceanside miało zostać wykorzystane zmodernizowane urządzenie. Nie było ono jednak w stanie „osiągać oczekiwanego standardu wydajności”, przez co nie zapewniało spójnych, dokładnych i wiarygodnych informacji.
Elvery zagwarantował, że w kolejnych wyścigach jego firma dostarczy w pełni skuteczną technologię. Następnym testem będą zawody IRONMAN Texas, będące jednocześnie mistrzostwami Ameryki Północnej.