Wisienka na torcie:)

Cześć wszystkim po kolejnym cyklu przygotowań:)

 

3,5 tyg. do zawodów docelowych na dystansie 70.3, na które szykuję pierwszy szczyt formy w sezonie. Ten okres treningów charakteryzuje się bardzo dużo intensywnością i dłuższymi odpoczynkami, natomiast objętość nieco spada. Jest to ta przysłowiowa wisienka na torcie bo moc jest jak nigdy, treningi są szybkie i dają cholernie dużo satysfakcji po przepracowanych miesiącach. Jedynie trzeba uważać w tym okresia aby za bardzo nie doładować do pieca:) Szczególnie ważna jest teraz regeneracja, odżywianie, wprowadziłem też do treningu trochę masażu mięśni nóg…

 

Wiele ciekawych rzeczy się wydarzyło w ostatnim czasie. Od kilkudniowej przerwy od biegania ze względu na lewego achillesa, po wyladowanie na masce samochodu podczas treningu(tutaj chciałbym wspomnieć, że Towarzystwo Ubezpieczeniowe Warta w bardzo profesjonalny sposób załatwiło sprawę odszkodowania za zniszczony rower, dzięki czemu szybko mogłem wrócić do treningów na mojej czasówce), na szczęście nic poważnego z tych wypadków nie wynikło i wszystko płynie, jedzie i biegnie w dobrym kierunku:)

 

Z ojcem biegliśmy półmaraton w Warszawie, świetna atmosfera, dobra organizacja i nowa życiówka 1h18min i kilka sekund. 10 min lepiej niż w zeszłym roku w tym samym okresie:)

Jest ogień!

 

Pozdrawiam i życzę udanych treningów i startów. Do zobaczenia.

 

Kacper

 

Olimpius.PL

 

Powiązane Artykuły

2 KOMENTARZE

  1. Dzięki za miłe słowa! Ten tydzień to kilka dni aktywnej regeneracji, ale jutro spotykam się z trenerem żeby jeszcze przedyskutować ostatni 3 tygodniowy mikrocykl przed zawodami, opisze to w najbliższych dniach. Pozdrawiam:)

  2. 1:18 ?! Brawo Kacper! A może odsłoniłbyś trochę kuchni i opisał jak wygląda Twój tydzień treningowy? Pewnie wiele osób jest ciekawych jak wygląda trening 'przyszłego mistrza’ . Pozdrawiam i dzięki za nowy wpis.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,753ObserwującyObserwuj
18,400SubskrybującySubskrybuj

Polecane