18 miejsce w hiszpańskim Banyoles – to jak do tej pory najlepsze osiągnięcie Sylwestra Kustera w międzynarodowych startach Pucharu Świata. Jest tym cenniejsze, że zdobyte tydzień po fatalnym wypadku podczas zawodów w Cremonie. Obolały Kuster wziął chyba jednak przykład z Chrissie Wellington, która jak pamiętamy, na dwa tygodnie przed zdobyciem Mistrzostwa Świata na Hawajach, uległa wypadkowi na rowerze i „na antybiotykach” zdołała przygotować się do startu, a podczas zawodów pokazała klasę. Kuster dobrze ocenia swój niedzielny start i zapowiada, że z każdymi kolejnymi zawodami będzie się rozkręcać. Sylwek przyzwyczaił już swoich fanów (i trenera), że to zwykle druga część i końcówka sezonu należą do udanych, a pierwsza jest jak „rozgrzewka”. W Banyoles Kuster osiągnął czas 1:49:41. Czasy poszczególnych konkurencji i miejsca na podium:
{gallery}wyniki_PS_spain{/gallery}
„Zawody udane, ale warunki atmosferyczne i trasa nie należały do najłatwiejszych” – powiedział w rozmowie z Akademią Triathlonu Sylwester Kuster.
{enclose kuster_spain1.mp3}
Strefa zmian nie nalażała do najszybszych, ale Kuster przyznaje, że potraktował ten etap wyścigu bardzo asekuracyjnie, mając w pamięci kraksę rowerową w Cremonie.
{enclose kuster_spain2.mp3}
W Pucharze Świata w Hiszpanii startował również Przemysław Szymanowski, który już tydzień temu, podczas zawodów w Środzie Wielkopolskiej zapowiadał, że bardzo liczy na start w imprezie takiej rangi. Niestety, mimo najlepszej jak do tej pory dyspozycji fizycznej, szanse na wysokie miejsce przekreśliły wydarzenia podczas pływania.
{enclose szymanowski_spain.mp3}
Zobacz czasy poszczególnych konkurencji uzyskanych przez Przemka Szymanowskiego.
{gallery}wyniki_PS_spain1{/gallery}
W Banyoles zawodnicy mieli do pokonania dystans olimpijski po następujących trasach: