Mistrzostwa świata IRONMAN już tuż tuż. Polacy, którzy jadą na Hawaje, albo właśnie teraz siedzą w samolotach, albo są już na miejscu. Część doleci do Kony w najbliższych dniach. Przyglądamy się temu, jak nasi reprezentanci radzą sobie w drodze na Big Island.
Do rozpoczęcia mistrzostw świata w Konie pozostało już tylko 9 dni. Z racji tego, jak daleko od Polski oddalone są Hawaje, nadszedł już czas na to, żeby wsiąść do samolotu i rozpocząć podróż w kierunku legendarnej Kony.
Podróż z Warszawy dobrze skomunikowanymi połączeniami trwa całą dobę. W przypadku innych, gorszych połączeń transfer może trwać grubo ponad 24 godziny. Poniżej prezentujemy przykładowy plan lotów na trasie:
- Warszawa – Frankfurt
- Frankfurt – San Francisco
- San Francisco – Kona
Całość podróży trwa 23h i 27 minut – jeśli nie będzie żadnego opóźnienia. 2 godziny czasu na przesiadkę przy lotach interkontynentalnych wydaje się mocno na styk. Niby zapas jest, ale wystarczy jedno opóźnienie i cała logistyka może się posypać. Naprawdę trzeba wyjechać z wyprzedzeniem.
Kto może, przylatuje na Hawaje wcześniej, żeby przed wyścigiem zaaklimatyzować się do panujących na miejscu warunków atmosferycznych.
ZOBACZ TEŻ: Raport z Kony #1 – „Wilku” trenuje, Sanders chciał się wycofać, gorzkie wspomnienia Kienle
Ania Lechowicz
Na Hawajach zameldowała się dzisiaj Ania Lechowicz. Z obserwacji tego, co dzieje się na profilach Polaków wybierających się na Hawaje, wiemy, że pomoc w transporcie ma jej zapewnić Marcin „MKON” Konieczny, który na miejscu jest już od kilku dni.
Marcin MKON Konieczny
MKON, który na Hawajach sięgnął po tytuł mistrza świata w 2017 roku w kategorii M45-49, na Big Island pojawił się już 22 września.
Po przylocie od razu wziął się do roboty i do trenowania, czym chwali się w swoich mediach społecznościowych w sposób, do jakiego przyzwyczaił swoich kibiców: z uśmiechem, z radością, z wielkim dystansem do siebie. Główna kwatera MKONA znajduje się w Waikoloa. Do tego samo miejsca zmierza również Ania Lechowicz.
Magdalena Lenz
Magdalena Lenz, która w tym roku sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski na średnim dystansie (Poznań), kilka godzin temu wrzuciła tylko pożegnalną „storkę” z lotniska, a to oznacza, że aktualnie znajduje się w podróży. Transfer naprawdę trwa 24 godziny…
ZOBACZ TEŻ: Magdalena Lenz: „Na linię mety MŚ zaprosiłabym rodziców”
Mariusz Pirek
Na Hawaje po raz kolejny wybrał się Mariusz Pirek. Zawodnik, który w drugiej połowie sierpnia miał groźny wypadek na rowerze, na szczęście jest już w pełni formy fizycznej i psychicznej. On sam zadowolony jest z tego, że jego uzębieniem po wypadku zajęli się specjaliści. Cieszy się również z dobrej formy i zaledwie 8% tkanki tłuszczowej. Nie może doczekać się startu.
Mariusz Pirek będzie się ścigał 8 października. Wystąpi w kategorii M35-39.
Wyświetl ten post na Instagramie
ZOBACZ TEŻ: Ilu Polaków pojedzie w tym roku na MŚ w Konie? [pełna lista startowa, daty, kategorie]